Lech Kowalski. Starej daty manipulator i kuglarz. Najgorsza odmiana dupowłazów w tzw. komunie. Za dużo go. Miałki i kłamliwy. Wiedza wybiórcza. Dezinformować potrafi, prawdy nie przekaże. Boli mnie to, bo znam te detale które zniekształca, albo których nie zna. A teraz nie żart - jest doktorem nauk humanistycznych i jakoby historykiem. Lansują go jakieś ludziki z myki. Kilkanaście lat temu na spotkaniu w Kurpiach nie potrafił określić skutków konferencji Jałtańskiej (tej ze Stalinem, Churchilem i Roosveltem). Prosiłbym o wypowiedzi osób poważnych, nie innych. Z jakąś elementarną wiedzą. Ok ?
Ostatnia gra