Gornik wpadł do szybu w kopalni, przerażeni koledzy nachylają się nad
czeluścią...
- Francik... żyjesz?!
- Żyja - odpowiada Francik.
- Mosz złomaną nogę?
- Nii...
- To może ręka?
- Niii...
- To dlaczego nie wychodzisz?!
- Bo jeszcze lecaaa...
![](https://4589861635b91edaa841-e4ddf20bbb131c4268e6018b2e3d1bb8.ssl.cf1.rackcdn.com/48534850_l.jpg)
Krzys73
Rejestracja:
fb, Kabarety-życie to kabaret Bis
fb mój ogród.