Nocy Moja czemu nie miniesz?...czemu bolisz ?
Czemu snu nie ześlesz na me znużone łkaniem powieki...?
Nocy moja okaż litość zabierz wspomnienia myśli... pozbaw serca...
4 nad ranem... może sen przyjdzie...może....
Nocy Moja czemu nie miniesz?...czemu bolisz ?
Czemu snu nie ześlesz na me znużone łkaniem powieki...?
Nocy moja okaż litość zabierz wspomnienia myśli... pozbaw serca...
4 nad ranem... może sen przyjdzie...może....