ZIMNA, OBOJĘTNA
DO NIEDAWNA BYŁAM
KIEDY CIĘ POZNAŁAM
TROCHĘ SIĘ ZMIENIŁAM
POZWOLIŁAM SOBIE
NA CZUŁOŚĆ SERDUSZKA
TY WIĘC MNIE TULIŁEŚ
NIE ZIMNA PODUSZKA
BYŁO MI CUDOWNIE
SERCE MOCNIEJ BIŁO
CHOCIAŻ CIUT NIEUFNE
TO MIŁOŚCIĄ ŻYŁO
LECZ ZAWSZE CO DOBRE
IDZIE KU KOŃCOWI
ZAWALCZMY KOCHANIE
JESTEŚMY GOTOWI
NIE POZWÓLMY UMKNĄĆ
TEMU CO NAS ŁĄCZY
CHOCIAŻ SIĘ JUŻ PUSTKA
POWOLUTKU SĄCZY
RaJsKaDiAbLi
Rejestracja:
Nie cel jest najważniejszy, ale droga do niego...
Ostatnia gra