Siwy_Arek
Rejestracja:
Nie ma nic bardziej boskiego ponad Sztuke i Edukacje
Ostatnia gra
Geniusz św. Augustyna
Proponuje zajrzeć do prac św, Augustyna ze wględu na racjonalne podejście do statusu wolności jako takiej. Postuluje on posiadanie przez człowieka wolnej woli a że jako powstał (człowiek) na wzór i poobieństwo boskie, nie jest on wolnym już z definicji ponieważ podlega pierworodnemu grzechowi (pomijam całą historię geznezis) i z tego tytułu ponosi ciężar swojego istnienia ze wszystkimi ograniczeniami jakie go spotykają łącznie z jego duszą i cielesnością. Poprzez swoje uczynki człowiek dąży do wolności, którą nieskończoną i nieograniczoną niczym osiągnie dopiero w królestwie niebeiskim. Stąd bierze się w zasadzie cała filozofia katolicyzmu, którą zaczęto systematyzować i uściślać od średniowiecza. Nie na darmo Augustyn został świętym.
To nawet można w prosty sposób udowodnić posługując się teorią zbiorów. Mianowicie kiedy zbiór nieskończony i niczym nie ograniczony określimy jako wolność (A) całkowita, to każdy zbiór (B) wewnatrz zbioru (A) jest ograniczony ponieważ zawiera określony obszar zbioru (A). Czyli posiada cechy zbioru (A) tylko w jego części. W tym przytoczonym wypadku prawo Okhama jest spełnione w całości: Jeżeli "A: zawiera "B" to "B" jest zawsze mniejsze od "A". Z nierozumienia tego prawa pochodzi dychotomia pojmowania wolności bo mając ją jednocześnie zawsze coś ją ogranicza (B). Pójście na schematyzm i łamanie logiki to najlepsza droga do konfliktu i całego tego zbędnego pitu pitu. :)
Prostota tego przkazu zasługuje na miano prawa boskiego tak jak E=mc2 :)
Pozdrawiam i życzę wolnej woli