Liść nie
zielony, lecz jesienny zabarwiony kolorami pomarańczy brązu i czerwieni.
Pomarańczowy jak zabawa radość młodość
brązowy jak powaga stateczność
a
czerwony jak gorąca namiętność.
To wszystko było przez lato życia teraz pora odejść
w zapomnienie.
Dość mam wrzasku intryg i złości wśród gałęzi życia..
Odchodzę
upadam na ziemie delikatnie z wdziękiem lekko kołysana ciepłym wiatrem.
Tym
samym, który żeglarzom wyznacza drogę