O matko wszystkich obcasów,moje maleńkie rybeńki,jak motyl z glizdy siem przemieniła i sobie HAREM założyła,jestem wolna jak ptaszyna,robiem co kcem z kim kcem i jak kcem nikt mi tego nie zabroni
A że ja mam humorek wisiorek i do tego pszczoły w nosie to sobie pogrucham dla relaksu jak sikoreczka A sooooooo upiekę sobie kilka grzybów w jednym barszczu U mnie wszystko się kręci jak w rolkosterze,a zmienia jak w kineskopie. A WIĘC DRODZY PANOWIE JEŚLI: -Padacie na mój widok jak liście na wiosnę -Chwalicie jak każda foczka swój ogonek -Macie wysokie HA I KU -Myślicie nie głową a szyją To składać mi tu kandydatury raz dwa Napewno nie obudzicie się z palcem wy już tam wiecie gdzie,ale jak już traficie,a ja spostrzegę że coś się świeci i nie jest to jajko wielkanocneSpalę o jeden most za daleko,a ostrzegam trzymam oko na pulsie. Zawsze trzeba patrzeć na światełko w tunelu,może to nie pociąg jedzie
Ostatnia gra