beauti_46

Rejestracja: 2006-07-13
Nie liczę godzin ni lat to życie mija NIE JA
Punkty8więcej
Do utrzymania poziomu: 
Ilość potrzebnych punktów: 192
Ostatnia gra
Domino

Domino

Domino
4 godziny temu

Apropos...

rozrzedzania krwi przez jakieś tam zastrzyki. Dzisiaj miałam stanąć na komisji i wodę lać. No i wzięłam Romcię by mi pomogła lecz Pani doktor wyprosiła Panią prezes. Jednak po krótkim i nie obfitującym w  zbyt wiele faktów wywiadzie ze mną, Pani doktor poprosiła Romcię o podanie dodatkowych, istotnych dla sprawy informacji. I cool, znaczy super. Mam to kurde już za sobą - tylko proszę drugą i dożywotnią okej?!. W poniedziałek odbiór. Romcia miała pierogi, więc poprosiła nas byśmy pomogli Jej zjeść, a ponieważ miała nogę w łupkach, to litość nas ogarnęła nad tą Romcią w łupkach a z mojej strony wdzięczność dodatkowa, że pomogła mi u Pani doktor. Zawieźliśmy Romcię do domciu z tymi pierogami i wpakowaliśmy się do Niej. Patelnia, talerze, sztućce, winko - zasiedliśmy do stołu. Trochę wspominków z Sarbinowa a potem oddałysmy pilota w ręce Pana Ryslera - bo meczyk a my (Romcia i ja) pogaduchy, filmiki z wyjazdów i zdjęcia i winko, bo otwarte przecie i wietrzeje. No trafił się filmik o Madzi. Madziu!!! RIP, Kochana czy ja Ci to kiedys mówiłam Jak bardzo Ciebie lubiłam? Chyba mi Danusia (cerber jeden) nie pozwoliła. Cudny filmik o Tobie przypomniał dziewczynę z grymasem na twarzy (czy wiedzieli, że ten grymas był wywołany nieustajacym bólem?) szalenie pogodną z poczuciem humoru cholernie mi odpowiadajacym, Ty mnie potrafiłaś rozśmieszyć, cokolwiek powiedziałas. Madziu, mam nadzieję, że już Ciebie tak bardzo nie boli. Filmik, zdjęcia, wqspominki, ploteczki i trach.... kurde dno w butelce - znak, że impreza się kończy. Pierwsza połowa Portugalia-Hiszpania też. Trzeba się szybciutko (wykluczone po 4 lampkach) zebrać, by zdążyć do domciu na drugą połowę. Jednal wracając do tytułowej kwestii - Romcia, Ty już sobie żadnych zastrzyków rozrzedzających krew nie rób, bo Ty już masz wystarczająco rozrzedzoną krew :D . Ja też - Mr Rysler mysiał ściszyć radio w samochodzie, bo nadawałam jak w starych dobrych czasach Radio Luxemburg! Miłego wszystkim zyczę :)