W aptece nieśmiałe dziewczę
zwraca się do aptekarki:
poproszę o antykoncepcję
dowcipną, lecz nie znam miarki.
Dowcipne? O co tu chodzi?
A tak, dowcipne koniecznie,
koleżanka mówiła z Łodzi,
że będą bardzo bezpieczne,
albo doustne, albo dowcipne...
![](https://6a734c48398e64b5ef48-5d69d236ea985bd6e2070d8724d53456.ssl.cf1.rackcdn.com/53629600_l.jpg)
biszk0pcik
Rejestracja:
Może nie jestem idealna ,ale doskonale sobie z tym radze:))
Ostatnia gra