Było królestwo
Choć troszkę to dziwi
Gdzie wszyscy ludzie
Byli szczęśliwi
Dzięki królowi
Który oddany
Wciąż o los ludu
Był zatroskany
Wszystkie usta
Króla wielbiły
Serca gorące
Dla niego biły
Lecz śmierć złowroga
Króla dopadła
I jego gwiazda
Prędko pobladła
Nim ciało
Do trumny włożyli
Już następcy
Pokłony bili
Nie przenoś uczuć
Gdy ktoś ci drogi
Nim jemu w trumnie
Ostygną nogi.
IDOL