Myśl czasem dopada
ku diabła uciesze,
choć nie powinienem
coraz częściej grzeszę.
Win mych plejadę
wyznaję w pokorze,
żałuje najbardziej
kiedy cudzołożę.
Zadaję pytanie
leżąc na pościeli,
po równej połowie
grzeszek nasz się dzieli?
Świadom swych słabostek
pragnę spowodować,
by coraz mniej grzeszyć
chuciom nie żałować
Więc wymyśliłem
że nie cudzołożę,
gdy obcą kobietę
kładę w swoje łoże.
IDOL