Świecy pyłgający płomień
powoli gaśnie,zamiera,
potok wzbierających wspomnień
jak cierń kłujący uwiera.
Słońce, co jeszcze niedawno
tak jasno dla nas świeciło,
dziś promyk nadziei skradło,
na szaro los ubarwiło.
Kończy się kolejny etap,
który przeżyć się dało,
zapisany jak etykieta
której życie nie pokolorowało.
IDOL