Ciężki grzech Cię toczy
już widać symptomy
usłysz głos sumienia
choć cichy, stłumiony.
Pragniesz iść ku szczęściu
błądząc w złej ciemności
lecz trudy zbyteczne
kiedy brak świętości.
Nie pytaj się zgiełku
spróbuj się wyciszyć
w głos duszy się wsłuchaj
usłyszysz szept cichy.
Szansa się otwiera
Bóg syna Ci posłał
abyś miał za przykład
wyrzuć grzechy w otchłań.
Niechaj płacz Dzieciny
na Ciebie tak wpłynie
odmieni twe serce
czyniąc zeń świątynię.
IDOL