fangry

 
Rejestracja: 2011-05-21
Witam
Punkty80więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 120

ROZTERKI ŻONATEGO .

Będąc kawalerem
kumplom zazdrościłem,
oni z żoneczkami
ja samotny byłem.

Prędko zapragnąłem
stan cywilny zmienić,
nie być juz samotnym
chciałem się ożenić.

Nie sądziłem wcale
powiem bez żenady,
że małżeństwo może
mieć też jakieś wady.

Szybko się znalazła
ma lepsza połowa
ale z nią niestety
była też teściowa.

Która bezustannie
z uśmiechem promiennym,
wciąż dołki kopie
podżegacz wojenny.

Koniec już wypadów
piwko to też mrzonki,
calutka wypłata
trafia w ręce żonki.

Już nie najpiękniejsza
jest moja połowa,
sąsiadka ładniejsza.
zawsze będąc zdrowa.

Bądź więc zawsze sobą
nie próbuj się zmienić
jeśli chcesz używać
nie musisz się żenić.
IDOL