Kiedy oglądam akty
wątpliwość rodzi się wielka,
kto większy wkład ma w dzieło
twórca czy może modelka ?
Choć problem nie jest łatwy
nagle olśnienia doznaję,
przecież artysta tylko
urok kobiety oddaje.
Malując jej wizerunek
piękno wtedy ukarze,
troszkę podkoloruje
jeśli jest komplemenciarzem.
Dla jednych martwa natura
dla mnie to zwykłe bajania
chociaż pięknem zachwyca
nie wzbudza pożądania.
Puenta rodzi się taka
nic piękniejszego na świecie,
jak to które zawarte
zostało w nagiej kobiecie.
IDOL