Kiedy ją spostrzegł
poczuł serca kłucie
zapałał do niej
gorącym uczuciem.
Na kawę zaprasza
odwaga jest w cenie
zbyła go tylko
chłodnym spojrzeniem.
Koszem niezrażony
mimo przeszkód wielu
wciąż prze do przodu
dąży do celu.
Codziennie kwiaty
szeptał czułe słowa
gorącym uczuciem
chcąc oczarować.
Ujrzała inny
jego wizerunek
ręki dotknięcie
pierwszy pocałunek.
Częściej całował
robił podchody
choć bardzo się starał
nie pękały lody.
Gorące uczucia
wciąż rosłą ich siła
nadal niedostępna
chłodem mroziła.
Los wynagrodził
jego starania
pewnego wieczoru
doszło do spotkania.
Palce poznawały
ukryte zakątki
usta znaczyły
słodkie pamiątki.
Rękoma torował
dreszczykom drogi
zmętniały oczy
ugięły się nogi.
Wulkan miłości
wytrysnął iskrami
gasząc pożogę
rozkosznym tsunami.
Nie zrażaj się chłodem
pragnienia oswobódź
zdobędziesz serce
szukaj sposobu.
IDOL