Po tych samych ziemiach
potop szwedzki kroczył
teraz ciężki kryzys
Europę toczy.
Nawet polski tygrys
fabryki zamyka
ostro w piętkę goni
z kryzysem boryka.
Ale tam na górze
zawarli przymierze
tym co groszem śmierdzą
zaraz rząd odbierze.
Premier już sejmowi
dziurę w brzuchu wierci
niechaj lud pracuje
do usranej śmierci.
Wszędzie oszczędności
ulgi skasowane
resztki dobrobytu
na zawsze przegnane.
Nawet ci krwiopijcy
chytre bazyliszki
przez ostatni miesiąc
żyli bez podwyżki.
Także premia roczna
mocno okrojona
bo na łeb przypadło
poniżej miliona.
Trzeba więc ogłosić
narodową ściepę
niech lud dla wybrańców
jakiś grosz wykrzesze.
W parlamencie głośno
już się dyskutuje
jak tak dalej będzie
nikt nie wystartuje.
Więc nie szemraj ludu
dla idei głoduj
byle zadowolić
wybrańców narodu.
IDOL