Nie ma już Ciebie Mateczko Kochana,
lecz wiem, że zawsze słowa moje słyszysz.
Jesteś błękitem kiedy wstaję rano,
i głosem ciszyByłaś mi słońcem, stróżem, przyjaciółką,
blaskiem czułości lśniło złote serce.
Pytam dlaczego istniałaś tak krótko,
tęsknotą jesteś. Westchnieniem duszy budzę Cię codziennie,
jeszcze tak wiele powiedzieć Ci chciałam,
a Ty wędrujesz ścieżkami po niebie,
w anielskiej chwale.Z wiosennym wiatrem ślę podziękowania,
za chwile szczęścia w gorących ramionach,
za dni i noce życiem darowane,
łkam rozżalona.Bukiet promieni położę na grobie,
dziękczynnym ogniem zapłoną dziś znicze.
tęczą miłości skronie przyozdobię,
w ciszy pomilczę.

lzy_ksiezyca
Rejestracja:
❤️Miłość jest najwspanialszym darem, jaki może ofiarować serce dla serca.❤️
Ostatnia gra