wieczorne rozmowy...
są jak utęskniony dotyk gdy dopływając do brzegu dnia nawigując ku sobie odczuwamy
jak kołyszą nami fale miłości w oodali świeci latarnia abyśmy się nie zagubili
w morzu namiętności,
każdy ma przy sobie jakiś bagaż wspomnień lub plecak marzeń, trzeba pilnować aby nie wpadły do morza i nie utonęły bezpowrotnie.
płynąc razem poznajemy nasze
wady i zalety i potknięcia aż do chwili kolejnego zaśnięcia,
o miłości ma świeć jak latarnia jak najdłużej aby nie zabłądzić
i aby zdążyć na czas gdy otwarte jest serce dusza i ciało
o miłości ma co by bez Ciebie ze mną się działo?
ciągle mi Ciebie mało.. nie chcę już nigdy aby mnie,,,,tam zabolało...... strach mówisz?ból powoduje]
chcę ciągle widzieć jak wpatrujesz się we mnie