Powoli spacer nasz się kończy,
nad miastem cicho noc się toczy.
Zza siódmej góry wyszedł księżyc,
by słońce mogło zmrużyć oczy.
Zniknęły z ulic samochody,
latarnie jasnym światłem świecą.
Ptaki umilkły: może śpią już,
może się zamyśliły nieco?
Wiaterek także przysnął sobie,
cicho po dachach kot się skrada
i tylko zegar swoim tik - tak
do snu nam bajki opowiada.
Milego wieczoru i spokojnej nocy
meggi_1975
Łódź
Rejestracja:
"Niektórym kobietom nie wystarcza bukiet róż, chcą, żeby mężczyźni tym różom zmieniali jeszcze wodę."
~ Janusz Gaudyn
Ostatnia gra