...uśmiech wywołać kiedy łzy jak strugi deszczu płyną
...tak trudno ranek powitać uśmiechem
...i słonku powiedzieć dzień dobry
...są takie dni kiedy serce bólem wypełnione
...i radość odeszła i szarość w koło
oj życie nie odgadnione koleje
chciała bym namalować świat bez wad
bez smutku i łez wiesz?
w moim świecie nie będzie smutnych dni
odnajdę zagubione szczęście
i w barwy lata ubiorę poranki
jak łany dojrzewających zbóż
z kąkolami i makami
niech wiatr kołysze tymi łanami
niech słońce kłosy ich ogrzewa
by potem zjeść smacznego chrupiącego chleba
sady niech nabrzmiałe kwieciem
pszczoły zachęcały do nektaru spijania
by jesienią smacznym owocem się zajadano
w ogrodach niech deszczyk kwiaty podlewa
i rosa niech kropelki na listkach zostawia
by bogactwem i zapachem czarowały
by oczy bajkowym światem barw czarowały
roztańczmy świat cały muzyką serca
nich gra od rana niech dusza będzie rozedrgana
jak zechcesz dam Ci ten świat
z zapachem lata i wiatru lekkim tchnieniem
jak chcesz podpiszę to wszystko Twoim imieniem
