nicola555

 
Rejestracja: 2008-08-05
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Punkty177więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 23
Ostatnia gra

nasz dom nasza przystań

a rano chcę dłonie na Twej twarzy położyć
delikatnie gładzić włosy
dzień dobry Twoim oczom powiedzieć
tęczą marzeń mych jesteś
z miłości stworzony
tak wiele za tak niewiele dostałam
nasze ciała dłonią... rzeźby tworzone
w przepisie na życie...raj,spełnienie
rozkosz i pożądanie malujesz barwą szczęścia
w kroplach deszczu i słońca promieni
nikt i nic tego już nie zmieni
i nic to że dziś dal miedzy nami
my piszemy takimi samymi sylabami
tak samo czujemy i tak samo odbieramy
jesteś moim aniołem co na ziemię sfrunął
opowiadasz mi sny ,a ja widzę je
te nasze dotyki i ciał taniec bez końca
zatraceni w sobie wołający...mało
nie pozwól ustom na bezczynność
całuj,jestem Twoja
i świat zawstydzony cichutko przysiadł
na chmurce,bo takiej miłości nie widział
nasz dom,ta przystań w ciszy
biegnących chwil,wrednych przyjaciół
zawiści,podłości nie chcemy...
My dla nas i naszych dzieci tą przystań zbudujemy
ze wszystkich sił będziemy jej bronili
i żadne zło świata tego nie zburzy
tego naszego życia tak dokładnie zaplanowanego
tylko miłość będzie królowała
 tylko ona będzie nas do życia motywowała
i nic to że czas serca pobieli
my do końca samego
będziemy się kochali
tak jak żeśmy sobie zaplanowali
xcshx5al.gif?w=604&h=452


zakochna_para.jpg?w=642
e2540e0beb.jpeg
k,NTgyMjExNjAsODU5ODU3,f,20090213181320-

będę przy Tobie

cienie tańczą w moich myślach
budzę się na próżno,tęsknię...przyjdź już
w krainie snów czy mam przepraszać za marzenia?
tajemnym kluczem północ otwieram
księżyc puka do mego okna
do tańca zaprasza
jak spóźnieni kochankowie 
w pośpiechu dotyku
ciała nagiego spragnieni
jestem szeptem kiedy szeptu potrzebujesz
jestem ciszą kiedy ciszę przywołujesz
jestem echem kiedy do serca pukasz
czy wiesz jak nazwać miłość?
opowiem Ci...
                    miłość to upojna woń kwiatów
                    delikatna i ulotna
                    to słonka promień padający na Twą twarz
                    to szczęścia obietnica i barwne motyle
                    co w brzuchu fruwają,umiaru nie znają
                    a szepty rozbrzmiewają ja dzwonów granie
                    cuda się nam zdarzają
podziwiamy to piękno świata naszego
otwierają się podwoje jego
i chcemy być razem...tylko we dwoje
chcemy pod słońcem nieba naszego
przeżyć to życie do końca samego
153706f1_66.JPG
sun1.jpg
278784_Papel-de-Parede-A-Magia-do-Amor_1
duchowosc-zycie-swiadomosc.jpg

ech te myśli

gdy mrok otulił ziemię w wędrówkę do Ciebie wyruszyłam
jak kot po cichu się skrada
me ruchy drapieżne i płoche
gwiazd nawet unikałam
wiatr szumem kroki głuszył
przed księżycem twarz skryłam
pytasz...czy czegoś się wstydziłam?
mrok zakrywa winy
na Ciebie skazana
chcę wierzyć że nasza miłość nie zgaśnie
będzie trwać jak świat z milionami lat
namiętne wspomnienia
spokój jak balsam na duszę spływa
myślę sobie...umysł się wyciszy,wypocznie
i biec już przestanie
ech nie...nie
myśli jak wilków głodna wataha dopada mnie
spowiedź dnia,czarnych myśli otchłań
nie proszę,nie,ja nie chce,ja wiem
pozytywne myślenie ...ono w cenie
jak wody kropelka dla spragnionego
jak iskierka ognia dla zziębniętego
tak dla mnie nich bedzie tajemnica dnia nowego
co pomarańczem wschodu się budzi
niech będzie pozytywem uśmiech 
dla mijanych,nieznanych ludzi
niech będzie krzyk ptaka co do lotu 
szykuje się za morza
to wszystko niech mnie motywuje
niech dopinguje
i kiedy wstanę dnia każdego
sama sobie powiem
wszak to tylko życie
od wieczora do rana
od stycznia,maja po grudzień
i od nowa...i po co ci ta 
zamyślona głowa?
IMGP5857-1024x680.jpg
22033_gal.jpg
czeroporowiec2.jpg
Okladka_twarda_1.jpg?template=generic

magia ulotnej chwili

struktura ciszy,nocne czuwanie
czas bezdusznie minuty odmierza
wszystko cyklem jest,więc się powtarza
a za oknem noc bez echa
wścibska...do okna zagląda
przytulić się do chłodnej poduszki
zamknąć oczy...marzyć
nić życia...druga strona mojego Ja
nocne miraże w szepcie słów
w poczekalni na sen
pragnę rozmów...mów mi,mów
opowiadaj i tul
maluj wszystkimi barwami
polany życia naszego
jeszcze nadzieja nie odeszła
doczekać piękna poranka
pachnącą kawą i uśmiechem
obudzić Cię
to moja ucieczka na wyspy szczęśliwe
zabiorę Cię jak chcesz
wczoraj jutrem zastąpię
woalem doskonałości twarz przykryję
w sile słowa przetrwam zły czas
jak Feniks odrodzimy się dla siebie
Ty wiesz...jestem w potrzebie
w potrzebie dawania bez reszty
tak mam,więc nie pytaj ,,dlaczego''
po prostu bierz
zagarnij ciało,usta zamknij 
by pytań nie zadawały
posiądź mnie bez reszty
spraw by moje serce oszalało
zapalczywi,zachłanni...twory tej ziemi
ludźmi zwani...w magi ulotnej chwili
tumblr_lckk59r4x41qemv5go1_500_large_lartumblr_mtwn9dJj6p1sptowho1_500.pngmaxresdefault.jpg
10ddbddf05.jpeg




dzień i noc...lata całe

dziś tak magicznie mgła świat otulała
białe anioły w koło mnie...gdzie jesteś,gdzie
słowem jak pieszczota powitać Cię chcę
uchylone drzwi do serca mego...
wejdź,rozgość się,nie każ czekać długo
razem się zgubimy pod niebem w gwiazdy ubranym
o mojej miłości opowiem
Twoja i moja przygoda
dzwonek do drzwi..jesteś
to wcale mi się nie śni
zaczarowany czas niech trwa
uśmiechy losu,dotyk dłoni
głos który melodią gra
ten czas...dziś i jutro
co dnia...alfabet miłości
słowo pisane co dnia
nas dwoje i ciemność
nasza noc i miłość co w cieniu czekała
niedoskonałości brak
intymność,bliskość ciał
jak na łące bujną trawą porośniętej
zanurz się ..trwaj
sen co ziścił się na jawie
podwórko ludzkich uniesień
słów słodyczy nigdy dość
wykrzycz moje imię...
i zaśnij z nim na ustach
siła miłości jak czar unosi w przestworza
minie tydzień,miesiąc,rok...lata
a my wiecznie młodzi
nienasyceni sobą,pragnący
dziękuję Ci Panie za to wielkie
tu na tej ziemi doznanie...biala-kobieta-mgla-suknia-drzewa-schody.

fototapety-czarno-biale.jpg
0_0_0_119238891_middle.jpg

blog_ou_3099006_3165380_sz_moj_kawalek_n