nicola555

 
Rejestracja: 2008-08-05
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Punkty177więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 23
Ostatnia gra

w ciszę szłam

kim jesteś że ciągle śnię o Tobie
planowałam w nicość się obrócić
w sidłach uczucia nie chcę trwać
myśl co chcesz,zabronić nie mogę
jak białe żagle horyzont zakryje
tak moje serce choć mocno bije
czas zabliźni rany i rytm spowolnieje
tak tracę nadzieje...
kochankowie wyjęci z pod prawa
wirusem objęta ma dusza...gra słów
                            tak,nie ...nie,tak
                            i zastanowienie kto kogo
                            poprosi o przebaczenie
co z tego że jesień,październik w odwrocie
listopad i cień zadumy nad bliskich grobami
nad pomnikiem schylę się cichutko ze smutkiem
jestem czy w mroku zniknę nim powiem
przepraszam Cie Mamo
wciąż błądzę...gdyby zabrać rozum
mniej by tak bolało
zdrady,dylematy...
wiadomo kochać...to dawać bez reszty
Ty Mamo byś mi doradziła
w Twoich mądrych słowach była wielka siła
cóż mi pozostaje?...kto udzieli odpowiedzi?
zatańczę z aniołem...poproszę prowadź
chroń przed manowcami
strzeż przed wrogiem
rejs przez życie...niezbadane lądy
list w butelce wrzucony do morza
kiedy go wyłowisz...przeczytasz,zrozumiesz
wtedy będziesz wiedział...co me serce mówi

3062070_na-jawie-swiat-jest-dla-wszystki
1477552_samotny-bialy-zagiel.jpg
9df5d92432f043756403e0674550214e.jpg
love-message-in-the-bottle-hd-5309651.jp
Nic_nie_jest_w_stani_3s_big.jpg

w poczekalni serca

zagubiłeś drogę...dlaczego znów wracasz
przypadkowa miłość,głupie spotkanie
pocałunki zakazane,potrzeba bycia razem
ale zapomniałam,pamięć wysprzątałam
koraliki czasu na niteczki nanizane
i Twe imię dawno wymazane
prosiłam,błagałam...już za późno na tą miłość
nie dla nas miłosne organy
 nie dla nas wiosenne niewole
serce przemarznięte...przegrana
czemu mnie nie słuchasz?
zaczynasz od nowa
czym chcesz mnie przekonać?
żarliwe Twe słowa...opowiadasz
za zakrętem nowa wiara czeka
wyciągnij dłonie,złap nie zwlekaj
krzykiem targana ma dusza
zagłuszyć się nie da
Ty znasz mnie Ty wiesz czego mi potrzeba
i choć się wzbraniałam od czasu pewnego
w zakamarkach najdalszych
serca spragnionego
jest to jedno słowo przed którym uciekam
boję się powiedzieć...przyjdź
przecież na Ciebie czekamE9KmclXh.jpg
20091.jpg
tumblr_nj2dqvn74x1sacjxfo1_500.jpg

unnamed_51.jpg

pejzaż jesienny

mój las szelestem słów kołysany
i liście jesienne tańczące na wietrze
 i melodia cichutko płynie
zasłuchana w wiatru granie
mogę tak siedzieć w nie skończoność
zdziwiona pięknem pejzażu
dziś jest...jak światło miłości
pełne blasków...jak Twoje oczy
między ustami cisza,czekanie
może kiedyś usiądziesz tu obok
w szepcie spojrzeń księżycowe pocałunki
w zapachu lata i zimy nic się nie zmienimy
w sercu płomienie...czas tu nic do roboty nie ma
śladem duszy podążają pragnienia
a co powiesz na wspomnienie lata?
nic to że jesień i jesienne mgły
i babie lata frunie słonkiem tkane
trzeba tylko paru prostych słów...
nie milcz...proszę mów
mów i opowiadaj,ubieraj słowem obrazy
nasze ranki i wieczory.powroty,kochania
z letnią tą muzyką serce mi otwierasz
na malutkim skrawku nieba zapisujesz treści
i ślesz mi w ofierze twoje wierne serce
jesienny_las.jpg

516321bfd114c.png
14562.jpg

teczowy-zachod-slonca.jpg

dobro i zło

lubię spokój płonącego kominka
mój stary olbrzymi fotel
lubię tu siedzieć
cisza i trzask ognia i figlarne ogniki
a noc nadciąga ciemna,zła
wiatr konarem jabłoni o okno uderza
dziwny stuk echo niesie
w zaułku cichych modlitw
poradnik dla złamanych serc napisać
słowa w zdania poubierać
chwile zapomnienia...zostawiona przeszłość
jak ostatni pocałunek nad ranem
złota klatka...myślisz że dla mnie jest?
rozmowa dziwna...uparty telefon
tyle słów...ciągle te słowa
na moich rzęsach łza...jak październikowa mgła
czemu nie chcesz mnie zrozumieć?
czemu ciągłe niewiadome?
zapytałam wprost...nie odpowiedziałeś
gdzieś pomiędzy dziś a jutrem
na odległych krańcach mojego Ja
wyprasowane nadzieje i znaki zapytania
uwięzione myśli i prośba do Ciebie
bezduszność,niepewność,codzienność
zasnąć,zapomnieć...nie wracać
nie mów nic,nie rań
bezradność i strach
serce podpowiada i drży
czym ta nasza miłość jest
jak dwie strony medalu
dobrem i złem

031.gif

sen.jpg
klatka.jpg121.jpg


gdzie sen?

rachunek sumienia...propaganda słowa
pomiędzy światami...w cieniu modlitw i rozpusty
zwariowany świat...nadchodzi noc
                       mrok do okien puka
                       szukam tamtych dni
                       spacerów wśród gwiazd
                       w szumie wiatru wracają wspomnienia
                       skradziony czas w ciszy co trwa
                       w iluzji słowa w ramionach nocy
                       sen z biletem w jedną stronę
                       dziś nie wróci już
krzywe zwierciadło
szukałam nie znalazłam
świat wyobraźnią malowany
zagubione dusze bez prawa powrotu
z zapytaniem czy jutro wczoraj bylo?
czy jestem czy tylko mi się śniło?
kim jestem w tą noc co snu zapomniała
wśród wspomnień cieni
w odbiciu czasu świat się ociera
gdzieś na rozstaju
błąkają się zagubione marzenia

11-restful-painting-by-pino-daeni.previek,MjQ0MDE3NDcsODEyMzI1,f,paniniebieska.g
94ca292d16.jpeg