nicola555

 
Rejestracja: 2008-08-05
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Punkty177więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 23
Ostatnia gra

Przestroga

Niebo wierszem pisane
Nad błękitem życie płynie
Zatrzymać szczęśliwe chwile
Omszałe słowa na ust brzegu
...szamocą się nocą
...świt barwy odkryje
...zamarłe słowa ożyją
...zapytam dzień,jak się masz?
...zapytam wiatr o czym szumi
...jakie gamy gra?
A miłość dziś do drzwi puka
Czy właśnie takiej szukam?
Jakieś szepty,jakieś słowa
I ptaków świergotanie
Wszystko słyszę zanim ranek wstanie
W letnich rozmowach czar i spełnienie
...między słowem a słowem
...między jawą a snem
...most z gwiazd zbudowany
...prowadzi w nieznany dzień
Jasne słońce pada mi na twarz
Sierpniowa wonność kwiatów roztacza się
Sierpniowe słonko malarzem jest znakomitym
Ogród barwami płonie
...różany aromat roztacza słodycz 
...malwy pąkami nabrzmiałe jak pocałunki czerwone
...słoneczniki jak słoneczka na ziemi świecące
...i niebo w błękitno-pomarańczowe falbanki ubrane
...i ciepło Twoich słów
images?q=tbn:ANd9GcTYjBRzMzwzk7sXlC9oLDl

                              unosi mnie dziś w przestworza nieznane

DSC02420.JPG
c8a4bc49d2fd45c0ee1f734b52dfa044_th2.gifna-pulpit.jpg?w=642


wiśnie i Ty

I znów dojrzały wiśnie...pamiętam nimi smakowałeś
Usta aromatem zniewalały...nic więcej mi nie trzeba było
Nadal pamiętam tą wiśniową słodycz
Nazywałam Cię cichym złodziejem duszy
I noc taka słodka była
A potem odszedłeś...musiałeś
Tak daleko wyjechałeś
Spójrz znów w sadzie bordowieją wiśnie
Spoglądam ukradkiem i chcę wierzyć że...
                     ubiorę kwiecistą sukienkę
                     włosy rozpuszczę
                     uśmiech lica ubarwi
                     na huśtawce usiądę
                     zamknę oczy...i zjawisz się
                     jak gwiezdna wróżka i powiesz...
                     odnalazłem Cię...i już nic nie liczy się
                     i przestanie istnieć świat
                     w tym uroku ciepłych letnich barwgubenska.jpg
motyl-kobieta-kwiaty-dywan-z.jpg
images?q=tbn:ANd9GcSJju5GlNyMNFlB8W3UkeO

...tajemnica...

szukam szeptu co w nocy mnie obudził
rozglądam się...mrok...zegar cicho bije
został zapach,za oknem szum
myśli płoche uciekły,stroskane
a we mnie mieszkają czarodziejskie sny
obudź je...poproś a ożyją
jest we mnie radość i jest we mnie ból
dziś chcę się śmiać...zapomnieć
Ty wiesz Ty znasz...domek z kart
nie warta gra
w korytarzu pamięci szukam dnia
skrawek wspomnień...ten nocny przystanek
żadnym słowem nie zapisany
noc owocna noc wyznania
 na palecie życia scrabble układane
niespokojna dusza miłości nie słucha
przez zerwane mosty pędzi gdzieś w nieznane
księga uczuć paragrafy zapisane
a ja Ci pokaże coś...weź mą rękę choć
poprowadzę w głąb mej duszy
tu na samym dnie tajemnicze słowo skryło się

czy już wiesz czy poznajesz je?60215863230f8255207f058692dc64e7_th2.gif

86f212135d5bd51d731b71024a3096f0_th2.gifblog_qh_4568293_6856245_sz_kosmos.jpg


lipcowy wiersz

leniwa lipcowa niedziela
jak przeżyć to jeszcze raz
 jak zatrzymać mijający czas
plany na życie
marzenia jak kwiaty
sadzę w grunt,lecz on skamieniały
frunie motyl,bezszelestnie usiadł na mej dłoni
czy motyle bywają zakochane
pachnie rozgrzana upałem ziemia
wczoraj skoszony trawnik wonią trawy usypia
w okół orzecha czereda wróbli uwija się zajadając przysmaki
czupurnie walcząc o smakowite kęsy
dzięcioł stukotem w pień drzewa obwieszcza swoje przybycie
jak akrobata buja się na pojemniku z tłuszczykiem
a bocian klekotem rozbija lipcową ciszę
niby nic...czas monotonnie płynie
dłoń wyciągnięta czeka
chwycić życia ster
wyrzucić lęki i strach
przeczekać burze
piszę,a cisza trwa
tylko szumią drzewa,wiatr znów gra
gdybyś się wtedy odezwał
słowo,dwa
pamiętam smak poziomek i szum strumyka
pragnę znów przejść tą ścieżką przez las
spotkać Cię
lecz dziś nie wiem czy...
Ty jeszcze czekasz tam...20140814-DSC_4648.jpg
wr%C3%B3ble.jpg
IMG_5092%2520-%2520Droga%2520na%2520pla%
4ever.jpeg

zaułek marzeń

W zaułku moich marzeń wszystko zdarzyć się może
fruwać mogę jak ptak wysoko nad kwitnącymi łąkami
być mgłą  co roztacza się nad górami
pić ze strumyków źródlaną wodę
mieć nieograniczoną swobodę
i mogę...kusić Cię od rana do wieczora
 na kuszenie dobra każda pora
ubiorę zwiewną sukienkę...czerwień kusi
odkryję kolana i ramion śniady powab
kto odporny na kobiety uroki?
wiesz że najpiękniejsze piękno jest takie...
którego uchwycić się nie da
ani słowem opisać,ani namalować obrazem
tęczowe barwy jak szalem zmysły otulają
proszę maluj mi wciąż te obrazy dni szczęśliwych
błękitem i różem mi maluj
za zasłoną cieni mieszka dzień
chcę widzieć lato w Twych oczach
jak echo dźwięk pragnień niech budzi mnie
tak warto kochać każdy dzień
i nic to czy deszcz pada,czy słonko świeci
lato czy zima...kiedy taniec miłości tańczymy
nic nie widzimy...tylko nasze serca,nasze dłonie
i ust nabrzmiałych warg pragnienie

i lata mina i zimy
my na nowo się siebie uczymy

57de683f459e543d3d0b2e7b9cc8e623_th2.gif
wierszyki_i_gify_na_dobranoc.jpg
pobrany-plik.gif