https://www.youtube.com/watch?v=QvpoayO6Nbw
on 1
gdzie nie znajdzie mnie nikt
Rejestracja:
"POZWÓL MI Z SOBĄ POMILCZEĆ"
OBUDŹ SIĘ WRESZCIE
"Jest szaro buro i nieładnie , bardzo wieje .
Usiadłem na skalnej skarpie , wpatrując się bezmyślnie w morze,lubię to miejsce ,słuchać rozbijających się fal.
Dawno tu nie byłem.Kiedy pomyślałem o Tobie , przestało wiać , zrobiło się cicho i spokojnie , zrobiło się tak jak lubię . Coś powiedziało we mnie , jakby ONA przysiadła obok ...niezależny wiatr. NIE MARTW SIĘ OSU, TWOJE ŁZY OSUSZĘ ...SERCE OGRZEJĘ ...DUSZĘ PORUSZĘ...A TROSKI ROZWIEJĘ .To było wyjątkowe i dziwne uczucie , bez wiary odpowiedziałem sobie....ech mój Wietrze , druhu oddany...nie osuszysz moich łez bo ich już nie ma , nie ogrzejesz mego serca...gdyż , pękło rozsypując się po moim świecie , nie poruszysz duszy mojej , bo odeszła w płaczu.Powiało mocno , bardzo mocno jakby krzyknęło we mnie OBUDŹ SIĘ! !...OBUDŹ SIĘ WRESZCIE! ! , popatrz na niebo w ciężkich deszczowych chmurach spowite , widzisz ...? to ludzka rozpacz ,smutek i tęsknota .Spójrz teraz tam...patrz , kilka wesołych , ciepłych promieni słońca walcząc , przebiło się przez ponurą ścianę dla Ciebie , wiesz co to znaczy ? , To twoja NADZIEJA NA LEPSZE JUTRO. Nie czekaj ...lecz wyjdź jej na przeciw .Nie zrozum tego źle , pomyślałem ten wiatr i głos to TY, wiec powiedziałem cicho w pół - uśmiechu...wietrze ciepły , wietrze wspaniały . W swojej podzięce....daruję Ci kwiat polny mały ,małą stokrotkę....gdyż nie mam nic więcej .
Dziwne prawda? długo wahałem się o tym napisać , zastanawiałem się , jak to co zaistniało ubrać w słowa .Dopiero za trzecim podejściem , zdania zaczęły układać się w całość kiedy popatrzyłem na Twe zdjęcie .Wiedziałem już co mam pisać . Dziękuję Ci że byłaś , dałaś ciepło i słowa otuchy , serdeczność. Mimo że tak niewiele wiemy o sobie , bardzo cenię tą znajomość , bardzo....bezinteresowną Nie mniej mi proszę za złe że napisałem , domyślam się że sama dużo przeszłaś i podobnie jak mnie.. i Tobie potrzeba wiele ciepła.Wietrze ciepły , wietrze dobry , wspaniały...Bardzo Cię polubiłam nieznając."
Usiadłem na skalnej skarpie , wpatrując się bezmyślnie w morze,lubię to miejsce ,słuchać rozbijających się fal.
Dawno tu nie byłem.Kiedy pomyślałem o Tobie , przestało wiać , zrobiło się cicho i spokojnie , zrobiło się tak jak lubię . Coś powiedziało we mnie , jakby ONA przysiadła obok ...niezależny wiatr. NIE MARTW SIĘ OSU, TWOJE ŁZY OSUSZĘ ...SERCE OGRZEJĘ ...DUSZĘ PORUSZĘ...A TROSKI ROZWIEJĘ .To było wyjątkowe i dziwne uczucie , bez wiary odpowiedziałem sobie....ech mój Wietrze , druhu oddany...nie osuszysz moich łez bo ich już nie ma , nie ogrzejesz mego serca...gdyż , pękło rozsypując się po moim świecie , nie poruszysz duszy mojej , bo odeszła w płaczu.Powiało mocno , bardzo mocno jakby krzyknęło we mnie OBUDŹ SIĘ! !...OBUDŹ SIĘ WRESZCIE! ! , popatrz na niebo w ciężkich deszczowych chmurach spowite , widzisz ...? to ludzka rozpacz ,smutek i tęsknota .Spójrz teraz tam...patrz , kilka wesołych , ciepłych promieni słońca walcząc , przebiło się przez ponurą ścianę dla Ciebie , wiesz co to znaczy ? , To twoja NADZIEJA NA LEPSZE JUTRO. Nie czekaj ...lecz wyjdź jej na przeciw .Nie zrozum tego źle , pomyślałem ten wiatr i głos to TY, wiec powiedziałem cicho w pół - uśmiechu...wietrze ciepły , wietrze wspaniały . W swojej podzięce....daruję Ci kwiat polny mały ,małą stokrotkę....gdyż nie mam nic więcej .
Dziwne prawda? długo wahałem się o tym napisać , zastanawiałem się , jak to co zaistniało ubrać w słowa .Dopiero za trzecim podejściem , zdania zaczęły układać się w całość kiedy popatrzyłem na Twe zdjęcie .Wiedziałem już co mam pisać . Dziękuję Ci że byłaś , dałaś ciepło i słowa otuchy , serdeczność. Mimo że tak niewiele wiemy o sobie , bardzo cenię tą znajomość , bardzo....bezinteresowną Nie mniej mi proszę za złe że napisałem , domyślam się że sama dużo przeszłaś i podobnie jak mnie.. i Tobie potrzeba wiele ciepła.Wietrze ciepły , wietrze dobry , wspaniały...Bardzo Cię polubiłam nieznając."
https://www.youtube.com/watch?v=5anLPw0Efmo
cytat
" Gdybym mówił językiem ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedz brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Gdybym tez miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i wszelką wiedzę
i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie nie maił ,byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą namiętność moją,
a ciało wstawił na spalenie, lecz miłości bym nie nie nie miał , nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest
Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasków, nie unosi się pychą
nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego
nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, i wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje."
https://www.youtube.com/watch?v=lt-UrlAK1xc
Po wizycie
Kiedyś miałem marzenia teraz ich nienawidzę.....to nie znaczy że ich nie mam
https://www.youtube.com/watch?v=uEApf_FT25M
Trwałe wspomnienie
" Pomimo, że każda chwila radości trwa niezmiernie krótko, później znika, zawsze jednak zostawia za sobą trwałą nadzieję i jeszcze trwalsze wspomnienie"
https://www.youtube.com/watch?v=ssqHxLcsVOY