Drzwi^
Gdybym mogła cofnąć czas
zmieniła bym wiele
nie chciała bym poznać Ciebie
cofając w tył czas
dlaczego nie można tego zrobić
nie cierpiała bym
więcej się uśmiechałam żartowałam
teraz zamykając się w sobie
nikgo nie wpuszczam do swojego świata
czas na potężne zmiany
otworzę w końcu te cholerne drzwi
zacznę i z nimi być
przecież tyle wokół się dzieje
a ja tylko tu
czekam ciągle na Twój krok
własnie czekam
łapię za klamkę, lekko ją naciskam
wzrok na niej cały czas tkwi
myślę, nie nie
jednak to jeszcze nie dziś, odwracam się
drzwi nadal zamknięte
Jednak musze jeszcze chwilę poczekać
bo moim światem jesteś Ty?!