A z czasem
Nie możesz cofnąć czasu
Do wszystkich moich znajomych
Dla wszystkich moich przyjaciół, zarówno bliskich, jak i zwykłych po prostu. Jeden z postów, jakie kiedykolwiek napiszę, i najbardziej prawdziwy. W pewnym momencie wszyscy przeżywamy ciężkie chwile. Życie nie jest łatwe. Po prostu przemyślcie to. Czy wiecie, że ludzie, którzy są najsilniejsi, są zwykle najbardziej wrażliwi? Czy wiecie, że ludzie, którzy okazują najwięcej życzliwości, są pierwszymi, których inni źle traktują? Czy wiecie, że ci, którzy cały czas troszczą się o innych, są tymi, którzy najbardziej potrzebują opieki? Czy wiecie, że trzy najtrudniejsze rzeczy do powiedzenia to: kocham cię, przepraszam i pomóż mi? Czasem tylko dlatego, że osoba wygląda na szczęśliwą, trzeba spojrzeć poza jej uśmiech, aby zobaczyć, ile bólu może tam być.Do wszystkich moich znajomych, którzy przechodzą obecnie pewne problemy - Wszyscy potrzebujemy teraz pozytywnego wsparcia.
Pewnego dnia
Pewnego dnia uwierz
Znów nauczę się żyć
Pewnego dnia rozprawie się
Z żalem co serce rwie
I otwarte wciąż drzwi
Do przeszłości zamknę na klucz
Przyrzekam nie wrócę tam już
Pewnego dnia
Pewnego dnia odważnie
Stanę przed Tobą bez oczu mrugnięcia
Wysłucham do końca
To co niewypowiedziane
Z pokorą przyjmę tamte słowa
Ze złością wykrzyczane
I zapytam... czy już zapomniałeś
Ja zawsze Cie kochałam
Pewnego dnia na myśl o Tobie
Uśmiech zagości na twarzy
I serce się dowie... że
Nie chcę żyć jak w chorobie
Pewnego dnia
Quasimodo, zagadka i panika w dość ciemnym lesie, czyli opowieść jak najbardziej prawdziwa, z zasobów własnych.
To było tak:
Wracałyśmy we cztery psiapsióły z działki innej kooleżanki, chciałyśmy na skróty, choć jak powszechnie wiadomo, na skróty czasem bywa dłużej albo mało komfortowo.
Wybrałyśmy drogę prze gęsty, stary las. Dukt luksusowy, mogły minąć się dwa auta.
Siedem kilometrów rozgadano-śmiechowej wędrówki.
W lesie zaczęło już mrocznieć, choć byłyśmy blisko wyjścia z niego i już było widać tunel wyjścia, takie światełko w tunelu lasu.
Nagle dukt w tym półmroku przecięło nam coś, co wprowadziło nas wszystkie w panikę.
Coś nieznanego.
Jedna z koleżanek, zawodniczka w biegach przełajowych, wyrwała tak, że tylko piach spod bieżnika jej butów było widać, druga zwiała zaraz za nią, trzecia ruszyła Beata, a mnie zamurowało na widok zjawiska.
Nie chciałam tam zostać sama, więc łapczywie złapałam Betę za tzw. "fraki", przewróciłyśmy się obie na ziemię, na co moja naprawdę kochana przyjaciółka wykrzyczała do mnie : Opie...ol się ode mnie ;) i jeszcze rękoma mnie odepchnęła i zwiała.
Zamykałam stawkę.
Gdy już dotarłyśmy do bezpiecznej cywilizacji, z dłońmi opartymi na kolanach, z jęzorami wywalonymi na wierzch zapytałyśmy niemal równocześnie: Co to było, to coś?
Każda miała swe spostrzeżenia, ja chyba najdokładniejsze, bo widziałam to coś najdłużej.
A było one takie:
Niespiesznie, przelazło coś przed nami w poprzek duktu.
Miało jakby garb, rachityczne ramiona i przedramiona, i małą głowę, przysięgałam koleżankom, że chyba widziałam tam ogon i takie specyficzne tylne stopy jakie ma pies.
Rok temu przypomniało mi się to i już znam odpowiedź co to było. Połączyłam kropki.
Zgadujcie. Las był w Tuszynie pod Łodzią.
Dla tego, kto zgadnie, symboliczne, honorowe 100 k. Oczywiście dla pierwszego, kto zgadnie ;).
schody do nieba
Do nieba schodów już nie ma
Wiedzie tam droga kamienna
Cała usłana cierniami
Kręta, zawiła, wapienna
Do nieba schodów już nie ma
Skruszyły się pod stopami
Gdy ludzie dźwigali krzyże
Cięższe niż sam wolframit
Do nieba schodów już nie ma
Lecz Wy się już nie dziwicie
Tak trudna droga do nieba
Jak trudne człowieka życie
"Hunowie" konkrety
Elektrownia Bełchatów moc 5472 MW do likwidacji.
( Jak informuje łódzka „Wyborcza” do Komisji Europejskiej przekazano plan wygaszania elektrowni Bełchatów. ifo z dnia 1.02.2024)
Kopalnia Węgla Brunatnego „Bełchatów” do likwidacji
Pole „Bełchatów”, Pole „Szczerców” kończą się zasoby 2038r.
Pole „Kamieńsk” - oceniono jako nieopłacalne wydobycie
źródło http://yadda.icm.edu.pl/baztech/element/bwmeta1.element.baztech-4a23465b-909d-41a9-8ed4-3995f8d09a4b
Pola „Złoczew” zasobów jest do 2050 allle
Planowana inwestycja w kopalnię węgla brunatnego ze złoża „Złoczew” odbiega od standardów zrównoważonego i odpowiedzialnego rozwoju.
źródło https://belchatow2050.pl/dlaczego-wegiel-ze-zloza-zloczew-powinien-pozostac-pod-ziemia/
Co planowane jest ?
Wiatraki , panele fotowoltaiczne i wielkie dwa jeziora najgłębsze w Polsce, bo 170 m głębokości
Pytanie co jak w nocy nie będzie wiało ?
Bo jak spadnie śnieg to wiadomo, 20% Polski będzie bez prądu.
Zrozumieć różnicę...
...Pomiędzy osobami które rozmawiają z Tobą w wolnym czasie a ludźmi którzy szukają wolnego czasu by porozmawiać z Tobą...
Nie moje lecz bardzo dobitne
https://vm.tiktok.com/ZGehyornS/
prawdy
Są prawdy, które trzeba przecierpieć, przepłakać, przekrzyczeć, przemilczeć.
Przytulić do poduszki. Nocą powierzyć gwiazdom, za dnia obłokom.
Są kłamstwa, które trzeba usłyszeć, odkryć, znienawidzić.
Posypać solą, schować pod powiekami głęboko.
Są ludzie, od których trzeba dostać kopniaka prosto w serce, by przejrzeć na oczy, by nie chcieć przebywać z nimi więcej.
I są Anioły, które wyciągają do nas skrzydlate dłonie.
Ich piękne dusze i mądre oczy niejednokrotnie są bezpiecznym schronem.