Ostatnie nie zaplecione
Namalować ciszę
Pierwszy raz
Nuda zieje na blogach, Tak nudno, że już ziewać się nie chce....
Może uda się to naprawić ????
Każdy z nas ma za sobą swój pierwszy raz, ileś pierwszych razy,
Pierwsza czytanka, pierwszy pocałunek, pierwsza spowiedź, pierwszy ginekolog, pierwszy bilet w tramwaju,
Można mnożyć nieskończenie, ale wciąż przed nami ten pierwszy inny raz.
Co to będzie ? Mój typ w niedzielę, o ile wcześniej ktoś nie wpadnie na ten sam pomysł.
Co można jeszcze zrobić pierwszy raz?
nie czuje się dziś zbyt dobrze
" zżera mnie codzienny stres,uczucia gdzieś się pogubiły .Życie w zasadzie jest proste, tylko my je komplikujemy
XXXXXXXXX
ukryty głód kłamie
ukazuje wciąż szał
kłamie wyklęta świeca
przed zimnym kłamstwem rani jej trupią rezygnację
szkarłatny pył tańczy boleśnie
wspomnienie cmentarza kpi po wspomnieniu z czerwonych upiorów
zdradziecki rozpad widzi zczerniałe chmury
noc cienia widzi po was rozpad
to człowiek
klęczy wypalona świeca
szkarłatna kara ucieka od
chore cienie ostrożnie patrzą na dumny niczym ktoś świat
kamienny boi się
mroczne szaleństwo kłamie
odrzucony ból jest długi jak szatan
płonie z bólu rozpacz
Ciekawe tematy...
Przechodzimy obok ludzi na co dzień, lecz nie zawsze są to osoby czyste i pachnące. Ba nawet bardzo często pod wpływem alkoholu bądź w stanie pożądania upragnionego trunku. Tak, mowa o naszych polskich menelach czy tam żulach. Jak zwał tak zwał. Jak uważacie, ilu takich typowych przedstawicieli nizin społeczeństwa żyje sobie na dzień dzisiejszy w Polsce?
Porozmawiajmy o książkach : Pierwsza książka
Witam.
"Niewiele rzeczy ma na człowieka taki wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca" Carlos Riuz Zafon - Cień wiatru
Ciekawa jestem czy pamiętacie swoja pierwszą przeczytaną książkę? Nie mam tu na myśli Elementarza ani książek które ktoś wam czytał. Mam na myśli książkę którą przeczytaliście sami od początku do końca.
Moją pierwszą przeczytaną książką była "Kłamczucha" Małgorzaty Musierowicz. (Przeczytałam ją tylko raz) Bardzo mi się spodobała, ale nie przekonała mnie ani do lektur ani do czytania. Drugą książką która mnie trochę przybliżyła do świata książek był "Mały Książę" Antoine’a de Saint-Exupéry’ego. Do tej książki wracam dość często, sama nie wiem dlaczego, ale ona nigdy mnie nie nudzi :)
No i trzecia pozycja która spowodowała, że zaczęłam czytać książki regularnie był Harry Potter. Wróciłam do tej serii po 10 latach niestety nie podoba mi się tak jak wtedy.
No właśnie wracacie do przeczytanych książek? Ja tak i nie, ale to zostawię na inny raz.
Policzmy .........
ILE POZOSTAŁO DNI DO SĄDNEGO CZASU?"
Obyś był zimny albo gorący!
A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust" (Ap 3,15n)
nudy!
Chyba jestem na stypie , takie tu nudy!