Mowa o "Świątecznych Chłopcach", a właściwie już dziadkach - i nie żadnych świętych, ani Mikołajach. Na dalekiej północy, w Islandii - świąteczne zwyczaje są dużo bogatsze niż w pozostałych krajach Europy. Dość sporym elementem tych zwyczajów są właśnie Świąteczni Chłopcy (Jólasveinar), którzy schodzą z gór i przychodzą do Islandczyków już od 12 grudnia - po jednym każdégo dnia, aż do 24 grudnia. Kim oni są i skąd się wzięli? Jólasveinar to potomkowie okrutnej Grýli i Leppalúði. O starej paskudzie, jej samcu i kocie można by napisać osobny blog. Grýla nie była bezpośrednio związana ze świętami Bożego Narodzenia do XVII wieku. Stare islandzkie przesłanki mówią o tym, że matka Jólasveinar zjadała dawniej niegrzeczne dzieci. Ulubioną potrawą Grýli był właśnie gulasz z niesfornych bachorów. Obecnie żyje ona ze swoim trzecim mężem - Leppalúði w polach lawy Dimmuborgir (nie wiadomo jaki los spotkał dwóch wcześniejszych). Razem z nimi mieszkają Świąteczni Chłopcy oraz Świąteczny Kot (Jólaköttur). Niebezpieczne kocisko dobierało się nawet do niegrzecznych dorosłych. Przede wszystkim zjadało jednak tych, którzy nie włożyli w święta jakiegoś nowego ubrania. Wróćmy jednak do Jólasveinar. Każdy z nich posiada własne cechy, a dawniej uwielbiali płatać figle i podkradać to, na co mieli największą ochotę.
Dzisiaj Jólasveinar mają dodatkowy wymiar, gdyż od wspominanego 12 grudnia - przez trzynaście dni przynoszą dzieciom drobne upominki. Rodzice muszą więc starannie przygotować się jeszcze na początku grudnia, by ich pociechy miały od 12 do 24 dnia ostatniego miesiąca w roku mały prezent. Coraz częściej upominki szykują sobie również nastoletnie pary i dorośli. Nasze Mikołajki przy tym wymiękają . Później, 25 grudnia przychodzi znany nam wszystkim, międzynarodowy "Święty Mikołaj" z głównymi, większymi prezentami. A co dalej? W pierwszy dzień po Bożym Narodzeniu pierwszy ze "Świątecznych Chłopców" powraca w góry, a za nim każdégo kolejnego dnia pozostali. Trwa to do 6 stycznia - zwanego Þrettándinn, czyli "trzynastego dnia".
Jest to ostatni, trzynasty dzień Świąt Bożego Narodzenia, bowiem na Islandii święta trwają aż 13 dni.
https://www.youtube.com/watch?v=shQ6gTLm128