Dornike7

 
Rejestracja: 2007-03-11
Każdy mnie uszczęśliwia - jeden przychodząc, drugi wychodząc ... :))
Punkty99więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 101
Ostatnia gra

:)

Jesteśmy jedni dla drugich pielgrzymami, którzy różnymi drogami zdążają na to samo spotkanie.

Mowa często jest źródłem nieporozumień. Ale milczenie jest argumentem nie do obalenia.

Miłości się nie szuka. Jest albo jej nie ma. Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko, kocha się za nic.

Znajdujesz to, czego szukasz, umyka ci to, co zniedbujesz.

____________________________________________________

Za mało jest szczerości,

by serce otworzyć do ludzi,

by nie obawiać się złości

i na każdy temat mówić.

Za mało jest czułości,

by każdy odwzajemnić gest,

by uczuć sprostać zawiłości

i cieszyć się tym co miłe jest.

Za mało jest miłości,

by kochać tak bez granic,

by nie poddać się zazdrości

i ofiarować wszystko za nic.

Za mało, wciąż za mało,

nie rozumiem tylko dlaczego,

przecież życie piękne by się stało,

lecz my ... boimy się wszystkiego.



******************************



Kochamy wciąż za mało i stale za późno.  /ks. J. Twardowski/

 


o przyjaźni

Marzenia zwykle się spełniają, ale nie tak i nie wtedy, kiedy tego pragniemy...

Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.


Przyjaźń
nie jest czymś, co działa ściśle według reguł, których możemy się nauczyć.
Przyjaźń i miłość jest sztuką,
ale nie rodzajem sztuki komercyjnej nastawionej na tani i szybki efekt.

Przyjaciele to indywidualiści, którzy dobrowolnie ryzykują bycie z innymi                                                                                     - to ludzie, dla których dzielenie się swoją unikalną osobowością
i radość przebywania ze sobą nawzajem jest efektem wspólnej decyzji.

Bez przyjaciół nie jesteśmy w pełni ludźmi.
Przyjaciółmi musimy być i przyjaciół musimy mieć.

Tak naprawdę, żyjemy na tyle, na ile istniejemy dla innych ludzi,
lecz tylko wobec Przyjaciela możemy zaistnieć także w tym,
co jest w nas najgłębsze, a zarazem najwrażliwsze.


Jesteśmy tutaj podobni do kwiatów, które pragną rozwinąć pąk,
aby ukazać swoje wnętrze, lecz by było to możliwe,
muszą być otoczone światłem i ciepłem.


Zapewne właśnie na tym polega tajemnica szczęścia,
iż jest się wzajemnie dla siebie słońcem i kwiatem,
który rozkwita w ciepłym spojrzeniu,
w jasnym uśmiechu,
w dobrym słowie,
w życzliwym geście,
w serdecznym dotyku akceptacji...


...

wyczytałam w jakimś czasopiśmie... wg. badań prof. Adrian North z Uniwersytetu w Szkocji... że:


Miłośnicy jazzu są ekstrawertyczni, kreatywni i wierzą w siebie. Melomani, bywalcy oper i filharmonii są raczej zamknięci w sobie i skromni. Ci, którzy co roku czekają na Piknik Country są nieśmiali i pracowici. Ludzie, którzy lubią czarne rytmy i .... w duszy gra soul, mają wielu znajomych, poczucie humoru i wysoką samoocenę. Wyjątkowo towarzyscy są także fani rapu, a wielbiciele metalu mają w sobie - wbrew pozorom - całe morze łagodności i ciepła.


Nie wiem na ile to się sprawdza, ale.... ciekawe jacy są ci, którzy lubią wszystkiego po trochu? Może mają w sobie wszystkie te cechy w mniejszych proporcjach? ;-)


________________________________________________________________________________


Jak można traktowac ludzi przedmiotowo?! Czemu na pytanie: co lubię.......... obok sportu, piwa i czegoś tam jeszcze wymieniane są kobiety? My (kobiety) nie jesteśmy czymś... my jesteśmy KIMŚ ! Kimś, kogo lubicie (albo nie) pożądacie (albo nie) i kogo (wcześniej czy później) chcecie mieć u swego boku.