ZRYTYTWEETY

 
Rejestracja: 2006-12-15
instytut badania częstotliwości ruchów perystaltycznych
Punkty92więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 108
Ostatnia gra

Pytanko!

Witam!

Moje pytanie dotyczy odznaczeń za rozegranie gry w poker tehas holdem lub bingo na urządzeniu mobilnym.

Jakie urządzenia zaliczają się do mobilnych w tej definicji?

Czy telefon htc sensation do nich należy?

Grałem przez ten telefon w pokera, ale odznaki nie dostałem. Może znajdzie się ktoś mądrzejszy kto udzieli mi informacji.

Pozdrawiam!


MY nie należymy do was..

http://kwejk.pl/obrazek/856566/acta.html


Hymn nepalski do boga Sziwy

"Sięgając do wnętrza moimi oczyma, czerwonymi od konopi,
Przeżywam cię w oszołomieniu,
a świat pozostawiłem za sobą. Bom Shankar!
Na Twoją cześć podnoszę moje dżillum do czoła,
by w tobie się rozpłynąć. Om nama Shiva!"


Autentyk

Autentyk czyli Wspomnienia Taternika
"Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon Morskiego Oka.
Dotarliśmy pod scianę. Nasz instruktor (jako, że byliśmy przygotowani na wyprawę pod
każdym względem) zaproponował, żebyśmy sobie strzelili po jednym - "żeby nam się
ściana trochę położyła - będzie się lepiej wchodzić". Towarzystwo nie namyślało się
długo i zaczęli "kłaść ściany" dosyć intensywnie, z czasem flaszki zaczęły topnieć
jedna po drugiej i skończyło się na kompletnym uboju. Gdy grupa ocknęła się równo ze
świtem zauważyli, że brakuje wśród nich prowodyra libacji - instruktora..."
I tutaj następuje wersja GOPR-owców:
"Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu a tu jakiś facet na środku drogi
idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną..."

Moj pierwszy raz z kondomem

Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, miałem 16 lat albo coś około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stała przepiękna kobieta, która najprawdopodobniej wiedziała, że nie mam doświadczenia w “tych” kwestiach. Podała mi paczkę i zapytała, czy wiem, jak tego używać. Szczerze odparłem: nie. Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma. Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po sklepie, podeszła do drzwi i zamknęła je. Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie bluzkę. Po chwili zdjęła też stanik. Spojrzała na mnie I zapytała: Czy to cię podnieca? No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową. Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę. Kiedy ją nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole. No dawaj, powiedziała, nie mamy zbyt wiele czasu. Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie wytrzymałem zbyt długo… PUF, i było po sprawie… Spojrzała się na mnie przerażona: “jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?” Odpowiedziałem tylko “no pewnie”, i podniosłem kciuk, by jej pokazać.