W plątaninie codziennych spraw,
w kłębku problemów i rozczarowań,
w zamęcie obowiązków i prac...
znajduję czas na marzenia...
takie nie do spełnienia,
na plany bardziej realne,
czasem zwykłe...tak często figlarne.
Szukam recepty na życie,
próbuję różnych mikstur.
Po jednych choruję,
innymi się truję.
Trzecie się udają
i uszczęśliwiają.
Spotykam...opuszczam na chwilę drugiego człowieka
czasem kocham, tęsknię, zdarza się, ze czekam.
W zwariowanej głowie szukam wciąż jednego...
czegoś genialnego.
dynamitka27
Zachodniopomorskie...
Rejestracja:
Satysfakcjonuje mnie czasem bycie niezrozumianą , zagadkową i nigdy nieodkrytą do końca...