ulotne ciało patrzy w oczy śmierci w których
ukazuje się śmiertelny wiatr, przerażony tłum nie ma jak uciec
szkarłatny koniec walczy niecierpliwie z sercem
opętane czarne chmury rozbijają niewzruszenie wyklęte szaleństwo
morze rozszarpuje wbrew wszystkiemu ulotne ciała
ostatnie łkające uciekają od szalonego nieba
jej przekleństwo nie zrobi nikomu zła
upadłe kruki cierpią na zdradzieckiej prawdzie
samotny dom boi się słońca
kamienne słowo kpi ze zniszczenia
samotne niebo śni wolno
tłum po wyklętych cieniach przeznaczenia depcze
my niszczymy dumną prawdę...
jes555
xxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxx
na młode usta ktoś patrzy
pieszczota twarzy leży nareszcie!
rozstanie rozbiera on
kocha pełne Jej spojrzenie na mnie
zapach wstydliwie szukają
nasze ciała pragną cichej pieszczoty
nieuchwytna rozłąka szuka gorąco... oczekiwana rozbiera po ciele młody szept
powieki dotyku rozkosznie patrzą na świat
wargi patrzą między tobą i splecionymi rzęsami na nieuchwytną rozkosz...
tęsknota namiętności kocha nieśmiałe zapachy
uczucie pragnie wstydliwie gorących jak rzęsy włosów
niecierpliwie uwielbia ciebie , niecierpliwa namiętność
przed powiekami drży...
Uczyć się pływać.....
Odnalazłem moją muzę
w głębinach czasu , jak syrenę w morzu
Ona ma wszystko co moje najważniejsze
serce i duszę...
Jest tak blisko !!!
A ja nie umiem ,kurwa, pływać....!!!!!!!
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Kocham dotykać Cię i pieścić Kocham przytulać i całować Kocham Twój zapach intymny i Twoje ciało, Kocham tak bardzo, że ciągle mi sto.....( o przepraszam..... ) że ciągle Mi mało !!!
XXXXXXXXXXX
Czy stoisz na rozdrożu samo aktualizacji ? Czy poszukujesz przewodnika w tym transformującym wieloświecie ? Czy pragniesz uszlachetnienia pseudo świadomości ? Witaj, tu gdzie Chciałaś być , gdzie umysł Twój , poprowadzi Cię ku rozkwitającej osmozie , mitycznej intuicji , gdzie inni próbują mokrzy od łez , bez sukcesu dostać się do Ciebie...