miligoo

 
Rejestracja: 2009-04-30
Punkty19więcej
Następny poziom: 
Ilość potrzebnych punktów: 181
Ostatnia gra
Bingo

Bingo

Bingo
3 lat 110 dni temu

Daleko

 

Dni były jaśniejsze Ogrody bardziej kwitnące

Noce przynosiły więcej nadziei W ich ciszy wołała dzikość

Tam był czas ...Ale bez znaczenia

 

Daleko w czasie Każdy sen jest odległą podróżą

Daleko od domu, daleko od trosk....Wszystko jest daleką podróżą

Dni przeminęły ...Ogrody wyschły   Ten słaby świat

Jest moim jedynym odpoczynkiem????

 

Dzikość już nie wzywa   Życzenia są takie puste

Bosy Chłopiec ...Szlocha w pustą noc

Ciesz się chwilą   Dotknij nieba  Nie pozwól, aby sny

Poszarzały niczym trawa....%%GD_PHOTO_ID%8511480%l%x1Z%%

 

Nigdy nie byłam zauroczona życiem

Z każdej straty wypływa korzyść

Pozbierałam się w czasie

Ale wciąż mogę latać

 

"Za ten dar snu muszę zapłacić cenę

w postaci utraty radości życia"


Kłamstwo....



Nie wierzysz w to co mówisz
Uwierz we mnie
W moją rzeczywistość
Jestem człowiekiem bożym
Boże, czy nie słyszysz tego jak Cię błagam?
W końcu ktoś odpowie na wszystkie moje modlitwy
Nadzieja jest suchą, uciekającą zasłużoną nagrodą
Głęboko w środku
Odmawiasz twarzy, fakty
Ale modlitwa dla życia
Znajdź zbawienie w swoim cierpieniu
Będziemy czekać
Dla dnia w którym uciekniesz i
Przebudzisz się
Kłamstwa...
Ludzka moc
Zostanie pochłoniona
Nasze zmysły
Przyniosły nam zapomnienie
Ludzkie źródło nie będzie bezpieczne
Siła wiary
Wyleczy nas wszystkich
%%GD_PHOTO_ID%6421912%l%x1Z%%

I będziemy oczekiwac dnia
Do odkrycia, że nie ma innej drogi
Nie moge czekac na tym stopniu
Jest za małe I zbyt spóźnione
Do mieszkania w kłamstwie


"Nadzieja"

 

Czy jest sens mięć nadzieje
Która z dnia na dzień rozlewa się na płótno zwilżone miłością..
Czy jest sens żyć nadzieja Która zamienia je w jedno wielkie oczekiwanie.. Każdego poranka budząc się i łudząc się ,że to właśnie dziś wielkie marzenia przyjadą z ulicy i zagoszczą w naszym skromnym mieszkaniu.. Zjawią się niespodziewanie..
Spowodują lekki powiew
Gwałtowne poruszenie..
Odmienia sie nasze życie..
Myślimy - tak tego właśnie chciałam.. .
Rozkoszujemy się nowością,
Zdobyta zdobyczą,
A za kilka dni dochodzi do nas, ze to czego tak bardzo pragnęliśmy jest zwykłą rzeczą i znowu szukamy czegoś nadzwyczajnego...
Niby nowe nadzieje,
Nowe pragnienia,
Nowe życie..
A jednak takie samo bo oparte na tej samej głupiej nadziei
Która sprawia, ze zamykamy się w świecie monotonności,
W świecie wielkich pragnień które są za bardzo wygórowane,
Nierealne do osiągnięcia ,
Nie zdobywamy tego o czym tak bardzo marzyliśmy..
Wic ponosimy wewnętrzną klęskę ..
Klęska powoduje iż pojawiają się kolejne rany na sercu,
Spływają z niego krople krwi czerwone,
Z oczu płyną łzy .kap kap krople tworzą -kałuże , Kałuże- oceanu..
Człowiek gubi się w otchłani niebiesko czerwonej cieczy..
Czuje ból który buduje pustkę.. %%GD_PHOTO_ID%5953660%l%x1Z%%
Pustka wola o ratunek,
Jedyna pomocą jest znów pani Nadzieja…….

 


Liliowy kapelusz :)

Kiedy ma 5 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.

Kiedy ma 10 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka.

Kiedy ma 15 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwa siostrę przyrodnią Kopciuszka:
"Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!"

Kiedy ma 20 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi siebie "za gruba, za chuda, za niska, za
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mimo wszystko
wychodzi z domu.

Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi siebie "za gruba, za chuda, za niska, za
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, ze
teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z
domu.

Kiedy ma 40 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi siebie "za gruba, za chuda, za niska, za
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, ze jest
przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 50 lat:
Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie.

Kiedy ma 60 lat:
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na
siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat.

Kiedy ma 70 lat:
Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu
i cieszy się życiem.

Kiedy ma 80 lat:
Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy
kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata. :-))))

Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz
%%GD_PHOTO_ID%3301800%l%x1Z%%