Przymknij oczy,nic nie mów
Zapachem Cię poczuję
Ciszą magiczną na poduszce rozsypaną
Cieniem rzęs na przymkniętych powiekach
Owalem ust,smakiem poziomek czerwonych
słońcem malowanych
jeżeli zapragniesz rozkołyszę ciszę
rozśpiewam dotykiem
krzyknę ,grajcie nam akordy
niech ręce mdleją od dotyku
nocy ciemna grudniowa gaś płomienie
i na manowce prowadź
pragnienie...z pościeli wołanie
zabierz sen nie pozwól na spanie
prowadź w ramiona kochane
w zmienności losu...dziś łaskawość okaż
patrz mi w oczy ...wzrokiem zniewalaj
zaproś mnie na wsypy szczęśliwe
zanim oszaleje od dotyku rąk Twoich
i pocałunków co rażą
w uścisku rąk...
w płomieniach co parzą
niech krzykiem w noc ciemną ogłoszę
...zjednanie
z rumieńcem wstydu na twarzy
...tak mi się dzisiejsza, zimna
...grudniowa noc marzy
nicola555
Warszawa
Rejestracja:
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Ostatnia gra