po cichutku siedziałam i tak mi się zdawało
że coś do moich drzwi cichutko puka
otworzyłam,ale nikogo nie było...zrozumiałam
to nadzieja nieśmiało pukała
o tak przyjdź wycisz moje myśli,obudź duszę
pozwól by muzyka zagrała
spraw by buzia się uśmiechała
gdzieś za horyzontem zdarzeń żyje przyszłość
tam na specjalne życzenie zwykłe dni
w świąteczne szaty się ubrały
tam życie zaprasza całymi garściami do brania
do życia używania
tylko wytrwali z kolegą czasem wygrywają
i choć mija ten czas i wszystko zmienia
jednego nie jest w stanie
a czego? domyśleć się trzeba
okna przeszłości mgłą zapomnienia się zasnuwają
lecz są też sprawy co nie przemijają
chciała bym złowić złotą rybkę
nawet do trzech bym nie liczyła
...starczyło by jedno życzenie
...oj jest ono w cenie
...ale nie powiem o nie
...bo ono nie spełni się
zabierz mnie w noc,przytul bez słowa
podaruj ciszę nie pytaj ,nie strofuj
ciesz się chwilą
one tek szybko mijają
nicola555
Warszawa
Rejestracja:
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Ostatnia gra