zapisane gdzieś marzenia niezwykłością przyciągają
dosięgają chmur lecz czy się spełniają?
wiatr od rana ciemne chmury po niebie rozgania
nie dogonię ich o nie...skrzydeł mi brak więc jak
chciała bym je w torebki ułożyć
podarować Tobie...w Tobie je odtworzyć
poprosiłam słonko by mocno świeciło
by ten zły wiatr w zefirek zmieniło
płyną chmury ,płyną coraz wolniej
nad łąkami,nad polami...maj przed nami
czarodziej wśród miesięcy
kocham maje,kocham wiosnę
te nabrzmiałe pąki i ptaków śpiew radosny
otulę miłością do serca przygarnę
zostań w mojej baśni...piszmy koleje oboje
nie raz trudno prostą drogą kroczyć
nie raz trudno spojrzeć prosto w oczy
znam dobrze takie dni,ale są też i inne
pachnące czarem kwiatu...maleńka maciejka
a jaka wielka czarodziejka
pejzaż wiosny...czas radosny
horyzont z mgły wyłania się czysty
w nieznane z wiarą wyruszamy...jak cygański tabor
zawsze gdzieś śpieszymy
tam gdzieś jest nasz dom,ogród i sad
pobielane ściany, krzywy płot
nic to ..ale nasz
kiedy tam dotrzemy...wszystko odbudujemy
usiądziemy na ławeczce drewnianej przed domem
za bramą wieczór zacznie swe pacierze
rosa cicho na trawie osiada i włosy otula mlecznym woalem
płyną minuty...wieczór w noc przechodzi
a my siedzimy,a my się cieszymy
do celu dotarliśmy
i marzenia nasze schwyciliśmy
nicola555
Warszawa
Rejestracja:
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Ostatnia gra