https://www.youtube.com/watch?v=yttIaqifmxs&index=1&list=FL1fLTgoZE6ispSM3vZi0zsA
"ukrywając łzy na poduszkach szukam uśmiechu który mnie ogrzewa"
niekochany
Rejestracja:
"Kiedy następnym razem zaczepisz mnie choćby o milimetr pomyśl o dniach w których będę szukał spokoju"
Nastawieni na nietykalność
Szczęścia nie da się kupić
Pocałunek to też forma czułości
Nadziei nie da się ukryć
Miłości tak zwykle upodlić
Mówisz jestem radosna
Jak zawsze Twój skowronek
Przeciwności też mi nie straszne
Nie umiem przez sen zamknąć powiek
Mówisz że się uśmiechasz
Że jest coraz lepiej
Więc dlaczego się boję
Dlaczego serce aortą telepie
Kręcę się wkoło
A niby miała być randka
Ty za rogiem płaczesz z tęsknoty
A w mej dłoni znów pusta kartka
" Nakradnij dla mnie sekund a ja usiądę obok
Twojego smutku prosząc o chwilę spojrzenia "
https://www.youtube.com/watch?v=09XwEXqjcWg
Pocałunek to też forma czułości
Nadziei nie da się ukryć
Miłości tak zwykle upodlić
Mówisz jestem radosna
Jak zawsze Twój skowronek
Przeciwności też mi nie straszne
Nie umiem przez sen zamknąć powiek
Mówisz że się uśmiechasz
Że jest coraz lepiej
Więc dlaczego się boję
Dlaczego serce aortą telepie
Kręcę się wkoło
A niby miała być randka
Ty za rogiem płaczesz z tęsknoty
A w mej dłoni znów pusta kartka
" Nakradnij dla mnie sekund a ja usiądę obok
Twojego smutku prosząc o chwilę spojrzenia "
https://www.youtube.com/watch?v=09XwEXqjcWg
Twarze naszych lęków
rozmyta twarz przez szyby wołam Ciebie
rozmyta twarz jak długo jeszcze nie wiem
nie znajdziesz nas pod grubą kołdrą zwątpień
nie znajdziesz nas bo jutro już zapomnę
na szyi Twej tak lekko wieszam serce
na szyi Twej jakoby też w podzięce
spod powiek Twych ulotnie znika chmura
spod powiek Twych kropel już nie wyczuwam
pocałuj mnie jak pragnie się szaleństwa
pocałuj mnie chociażby do przekleństwa
zapomnij też tę przeszłość bezpowrotnie
zapomnij też przecież to nie istotne
obejmij mnie jak matka swoje dziecię
obejmij mnie zatraćmy się w tym świecie
na zawsze już przebrnijmy przez to wszystko
na zawsze już ... zaplanuj naszą przyszłość
"Opowiedz mi o swoich wadach... wręczając kamienne zalety" n(k)
https://www.youtube.com/watch?v=yttIaqifmxs&list=FL1fLTgoZE6ispSM3vZi0zsA&index=1
rozmyta twarz jak długo jeszcze nie wiem
nie znajdziesz nas pod grubą kołdrą zwątpień
nie znajdziesz nas bo jutro już zapomnę
na szyi Twej tak lekko wieszam serce
na szyi Twej jakoby też w podzięce
spod powiek Twych ulotnie znika chmura
spod powiek Twych kropel już nie wyczuwam
pocałuj mnie jak pragnie się szaleństwa
pocałuj mnie chociażby do przekleństwa
zapomnij też tę przeszłość bezpowrotnie
zapomnij też przecież to nie istotne
obejmij mnie jak matka swoje dziecię
obejmij mnie zatraćmy się w tym świecie
na zawsze już przebrnijmy przez to wszystko
na zawsze już ... zaplanuj naszą przyszłość
"Opowiedz mi o swoich wadach... wręczając kamienne zalety" n(k)
https://www.youtube.com/watch?v=yttIaqifmxs&list=FL1fLTgoZE6ispSM3vZi0zsA&index=1
Scoobidi & (nie)kochany - zaplecionych palców kosmyki
Idąc dookoła prawd
Napotykam na góry
Niepewnością powstałe
Z bagażem doświadczeń
Wędruję gubiąc drogę
pośród strzelistych szczytów
Blisko nieba
Z głową w chmurach
Szukam daremnie odpowiedzi
Idealizując Twój spokój
Wpadam jak ćma nocą
ciepłem sideł sproszony
"Napraw mej drogi podeszwy bym zawsze wskazywał Twój uśmiech"
Napotykam na góry
Niepewnością powstałe
Z bagażem doświadczeń
Wędruję gubiąc drogę
pośród strzelistych szczytów
Blisko nieba
Z głową w chmurach
Szukam daremnie odpowiedzi
Idealizując Twój spokój
Wpadam jak ćma nocą
ciepłem sideł sproszony
"Napraw mej drogi podeszwy bym zawsze wskazywał Twój uśmiech"
https://www.youtube.com/watch?v=yhQd-JgM4Ow
Cudowne dziecko dwóch pedałów
Poszedłem na rower nie tylko z przekory
w końcu na rower chodzą różne potwory
wsiadłem wygodnie woda w bidonie
z takim zapałem? to peleton przegonię!!!
Okular żółty tak dla jasności
teraz żem gość! tak dla ścisłości
portki z pampersem nie byle jakim
klejnoty oclone naprzód chłopaku
Koszulka cymes full przewiew w locie
aż marznie tors nie da się spocić
biegi wciąż zmieniam marzenie jedno
dojechać do celu?! nogi już miękną?!
Prince polo otwieram och! jaka siła
znów sunie rower rekordy pobijam!
górka przede mną?!eh nie dam rady
wiatr prosto w oczy kapryśne zasady!!!
Łyk powerraida ogniki w oczach
dziura na dziurze nie czuję krocza
dłonie zaciskam wszak są rękawice
na mojej kierze! nie łonie dziewiczej?!
minuty mijają jak oszalałe
a ja wciąż kręcę z wielkim zapałem
Już prawie meta lecz nagle zmora?!!
modły zaczynam od kapcia zachowaj?!
to tylko kamień pryska spod kapcia
metę już mijam zdobyta stacja!
Szczęśliwy zdyszany wchodzę do wanny
szkoda że nie ma tu jakiejś Panny!!!
smaruję olejkiem łydek muskuły
teraz już jestem boskiej figury!!!
czy chcesz jak ja mieć nóżki zgrabne??
siadaj na rower !!! goń piękną Pannę!!! :))
...miłość do dwóch pedałów jest jak wyrzeczenie...
w końcu na rower chodzą różne potwory
wsiadłem wygodnie woda w bidonie
z takim zapałem? to peleton przegonię!!!
Okular żółty tak dla jasności
teraz żem gość! tak dla ścisłości
portki z pampersem nie byle jakim
klejnoty oclone naprzód chłopaku
Koszulka cymes full przewiew w locie
aż marznie tors nie da się spocić
biegi wciąż zmieniam marzenie jedno
dojechać do celu?! nogi już miękną?!
Prince polo otwieram och! jaka siła
znów sunie rower rekordy pobijam!
górka przede mną?!eh nie dam rady
wiatr prosto w oczy kapryśne zasady!!!
Łyk powerraida ogniki w oczach
dziura na dziurze nie czuję krocza
dłonie zaciskam wszak są rękawice
na mojej kierze! nie łonie dziewiczej?!
minuty mijają jak oszalałe
a ja wciąż kręcę z wielkim zapałem
Już prawie meta lecz nagle zmora?!!
modły zaczynam od kapcia zachowaj?!
to tylko kamień pryska spod kapcia
metę już mijam zdobyta stacja!
Szczęśliwy zdyszany wchodzę do wanny
szkoda że nie ma tu jakiejś Panny!!!
smaruję olejkiem łydek muskuły
teraz już jestem boskiej figury!!!
czy chcesz jak ja mieć nóżki zgrabne??
siadaj na rower !!! goń piękną Pannę!!! :))
...miłość do dwóch pedałów jest jak wyrzeczenie...