https://www.youtube.com/watch?v=vsUJeYtKytE
Proza życia
Rodzina a pasja ...
Trudny wybór ...
Czas płynie ...
A życie ucieka ...
Matuś moja
Kolejny rok,kolejne święto
A ja chciała bym zapytać
Czy tam w niebie są czerwone maki
Modre chabry,złote kaczeńce
I stokrotki białe...
Najbardziej te polne kwiaty kochałaś
Zawsze ze spaceru je przynosiłyśmym
Mowiłas wtedy,spójrz te kwiaty duszę mają
I uśmiechałaś się tak ciepło
Głowę pochylałaś w bok
Włosy kaskadą spadały na policzek
Tak dobrze to pamiętam
Nocą obudziłam się uśmiechnięta
Nie wiedząc co było przyczyna tego
Po chwili dopiero świadomość wróciła
Tak bardzo pragnęłam by wspomnienia
Choć na chwilę w realność się zamieniły
I tak się stało przyszłaś we śnie
W tej błękitnej sukience która tak lubiłam
Kiedy się w nią ubierałaś
Taka roześmiana z bukietem polnych kwiatów
Głos słyszałam ...podziękować Ci przyszłam
Córuś ukochana
I przypomniały mi się Twoje słowa
Życie różnie się toczy ale zapamiętaj proszę
Matka nigdy nie opuszcza dzieci swoich
I zawsze jest blisko
kurła kiedyś to było
kurła kiedyś to było
Tina ...
Kolejna Wielka odeszła ... the best !!!
Nowy dzień
Spokój wraz ze mną obudził się
Śpiew ptaków i słońca nieśmiałe promienie
Tak ciepło łaskoczą moją skórę
Mocny upojny zapach bzów w powietrzu się unosi
A ja zawsze byłam i jestem a ile jeszcze
Nie wiem...
Wspomnienia zmęczyć potrafią
I uciec nie ma gdzie
Czy dobrze to,czy źle?
Pytanie jak wiele innych
Bez odpowiedzi...
Cisza welonem otula mnie
Wspomnienia jak spowiedź
Znowu tu są...
Ciepło istnienia
Poranne szepty i rąk dotyki
Czuję że jesteś,choć wiem że Cię nie ma
Ty to otucha i światełko wśród cieni
Stracone juz wszystko
Nicość zmęczenie...
Przystanę na chwilę w drodze do nieba
Miłość to Twoje Imię
Podziwiam tych, którzy mają odwagę, by walczyć. Tych, którzy nie poddają się, kiedy pojawi się pierwszy problem. Tych którzy dostrzegają choćby maleńką iskierkę tam, gdzie inni już dawno tylko popioły. Podziwiam tych, którzy wkładają całe serce, by coś naprawić, w świecie, w którym łatwiej wymienić na nowe. Tych, którzy po upadku otrzepują kolana i idą dalej, bo wierzą, że warto, że kawałek dalej może zdarzyć się coś niesamowitego, coś co uleczy ich ból.
Majowa magia
Bez kagańca i bez smyczy
Maj rydwanem nam zawitał
Hej majowa pełnia piękna
Budzi zmysły ,płonie lico
Nie żałujmy rąk dotyku
Serce tęskni,serce kocha
Ma samotność głośno krzyczy
Przybądz teraz rozpal lica
Wiesz ze zawsze chcę...
Rąk dotyku,ust gorących
Oddech ciepły,głos usłyszeć
Nie broń tego...
Przybądz teraz...
Te odloty...
Te szaleństwa...
Ciągle słyszę...
Już zamykam szybko oczy
Wiem ze będziesz tu za chwilę
Normalny szook !!!
Któż by pomyślał że WP jest w stanie w jednej chwili zgromadzić tyle gwiazd,celebrytów w jednym miejscu i w jednym momencie ? To jest normalny szoook,bynajmniej jak dla mnie.................
https://037b7d1a0b5988d83356-2dd68a50e972acf570af074a1d94d2d3.ssl.cf1.rackcdn.com/83222297.jpg
jak to jest? Nie rozumiem???
Łukaszenka, czy też Putin, strzela sobie w kierunku Polski rakietkę, nie taką jak my w Sylwestra, która może poparzyć czy nawet uszkodzić ciało, ale rakietkę, która w zależności od głowicy, może uśmiercić połowę społeczeństwa naszego kraju.
Rakietka leci sobie nisko nad ziemią, omija pagórki i linie energetyczna, wieżowce, kościoły i z braku paliwa spada zmęczona koło Bydgoszczy. Biedna, nad samą Polską przeleciała prawie 500km, a gdyby miała wiecej paliwa, to minęła by może Polskę i wyladowała... aż pod samym Berlinem?
Mamy najlepsze na świecie myśliwce przechwytujące, najnowocześniejsze systemy obrony przeciwrakietowej i co ? Radary niby widzą rakietę, niby mysliwce przechwytują, ale rakieta leci sobie bezkarniedotąd, dopóki starczyło paliwa.
Rakieta leciała z nieprzyjaznego nam kraju, czy była uzbrojona? Wtedy nikt nie wiedział ! A jednak nie strzelono do niej !
Pozwolono , teoretycznie , na zagłądę naszego państwa !
Ktoś o tym zdecydował ! Bóg, honor, ojczyzna ! Jednak teraz komuś HONORU brakuje.
Kiedyś czytałem, że Czesi produkują atrapy sprzetu wojskowego, takie pompowane, jak zjeżdzalnie nadmuchiwane na festynach. Przypominają one do złudzenia sprzęt wojskowy, np. wyrzutnie patriot, po to by oszukiwać drony rozpoznawcze i by rosyjska altyleria właśnie w te atrapy strzelała, bo większość kupuje Ukraina. Taka zmyłka, by kogoś skutecznie oszukać.
Może takie zmyłki funduje nam Ministerstwo Obrony? Samolociki poleciały za rakietą, ale nie miały odpowiednich antyrakiet, by zniszczyć obcy obiekt.
Naziemnne systemy antyrakietowe nie zadziałały, bo może kiepsko z celnością i nie chciano orać nimi ziemi polskiej od Brześcia po Bydgoszcz.
Spadł Białoruski balon, być może szpiegowski, dobrze że sam spadł, choc teraz problem gdzie ???
Z drugim balonem znacznie lepiej, generalowie i minister odetchnęli, bo nie spadł sam, tylko poleciał dalej, w kierunku Danii.
Szpiegują nas? Niech szpiegują ! Mamy doskonałe atrapy dmuchane z Czech, nawet w TVP wygladają jak prawdziwe, będąc w tle za przechwalajacym się naszą potegą militarną, ministrem.