
jesień ?
nie ma to , jak 1 października paradować w stroju kąpielowym po ogrodzie łysiutki nas rozpieszcza nie ma co
W Krakowie temperatura ma dojść nawet do 25 stopni , w tej chwili w słoneczku jest ponad 30 i az miło , że można jescze korzystac z promieni ...
PSP
Personal Shield Pro ....
czy ktos wie , jak sie pozbyc tego z kompa ??? pojawiło sie wczoraj podczas przegladania stronek internetowych . Czytałam , ze jest to złosliwy program niby antywirusowy , a Ci którzy go utworzyli maja na celu naciagnac laika na kase ... (zaplacisz 90 zielonych , a on Ci usunie wirusy ) ... Nie bede tego tlumaczyc dokładnie , bo interesuja mnie konkretne wypowiedzi kogos , kto sie zna lub musiał sie pozbywac z kompa ...
Personal Shield Pro automatycznego usuwania:
- Proces aplikacji Pobierz Zabójca z tego zasobu: http://trojan-killer.net/download/pkiller.exe i zapisać go na pulpicie.
- Zmień nazwę "Pkiller.exe" do "Pkiller.bat" lub "Pkiller.cmd".
- Run "Pkiller.bat" lub "Pkiller.cmd".
- Pobierz Trojan Killer GridinSoft z tego zasobu: http://trojan-killer.net/download.php i zapisać go na pulpicie.
- Zmień nazwę pliku instalacji GridinSoft Trojan Killer "trojankiller2095-setup.exe" na "trojankiller2095-setup.bat" lub "trojankiller2095-setup.cmd" .
- Install "trojankiller2095-setup.bat" lub "trojankiller2095-setup.cmd". Usuń zaznaczenie pola "Uruchom Trojan Killer GridinSoft" na końcu instalacji.
- Przejdź do folderu "C:\Program Files Trojan Killer GridinSoft ". Znajdź plik "trojankiller.exe" i zmień jego nazwę na "trojankiller.bat" lub "trojankiller.cmd".
- Run "trojankiller.bat" lub "trojankiller.cmd", naprawić wszystkie błędy i usunąć wszystkie zagrożenia z jego pomocą. Uruchom ponownie komputer. Osobiste Virus Shield Pro już nie ma!
... to u mnie nie działa , gdyz nic nie moge otworzyc , podobnie jak wszelakie programy antywirusowe po instalacji ... połowy plików nie moge otworzyc w kompie
ku pamieci ...
... przegladajac swój blog trafiłam na wiersz mojej twórczosci przedstawiony rok temu .
Tak mnie rozbawił , ze postanowiłam , aby ponownie ujrzał światło dzienne i nie jednej osobie byc moze poprawi humor ... :)
Game Desire
... portal nie byle jaki
graja dziewczyny i chłopaki
graja zony i kochanki
gra brat stryja ciotki Hanki
osoby róznej narodowosci
graja w bilard , bingo , kosci ...
pokerzysci tez bywaja
gruba kase wygrywaja
zakladeczka blog VIP Klub
poczta i … „zetony kup”
na darmowe się zalapiesz
jak już kase swa utopisz
mozesz takze dostac bana
za obraze - zakaz „klik” do rana
portal pełen niespodzianek
przekonał sie o tym Tomek i Franek
gdy kase w błoto nie raz wywalił
cicho siedział bo co sie bedzie "chwalił"
moze i to nie do wiary
stronka łaczy ludzi w pary
ona czesto ich poróznia
i zostaje smutek ... próznia
nawiazuja sie przyjaznie
czasem troche nie wyrazne
bo oszusci tu bywaja
co zyczliwych wnet udaja
sa madrale i cwaniaki
zazdrosniki i kozaki
nie poprawni tez bywaja
wyobraznie wybujała maja
i czesto nie wiedziec czemu
sprawaiaja przykrosc drugiemu
sa maniacy i farciarze
sa bankruci i spryciarze
naciagacze i zebraki
mnoza sie tu jak robaki
erotomani gawędziarze
lalki Barbie i cinkciarze…
nie jedna twarz oniemiała
widzac na zdjęciach prężące się ciala
co druga to piekniejsza pozujaca
nie zawsze siebie pokazujaca
gromadza sie tez ludzie mili
którzy nie udaja ani chwili
sa soba zawsze i wszedzie
takim dobrze w zyciu bedzie
profile maja piekne , kolorowe
az chce sie zajrzec , nacieszyc głowe
a do pozdrowien słuzy tablica
ona sprawia , ze rumienia sie lica
ludzie witaja sie i całuja
czy oni naprawde sie tak miłuja ?
zdarzaja sie prawdziwi przyjaciele
takich przypadków jest nie wiele
sa powazni i szczerzy
choc nie kazdy w to wierzy
portal ma tez swoje plusy
bo bywaja tu bonusy
marne troche , łaski bez...
to tak na otarcie łez
happy hour , kapelusze
one ciesza nasza dusze
wiec łapiemy tego asa
dzieki temu wieksza kasa
wydajemy pól wypłaty
kłamiac ze na spłate raty
ale co tam ku*** mac
wazne ze jest za co grac
taki portal dobra rzecz
wszystkie smutki ida precz
jedni graja i czatuja
drudzy siedza i flirtuja
kazdy znajdzie cos dla siebie
i tu czuje sie jak w niebie
skoro wszyscy w tym siedzimy
czyli dobrze sie bawimy
byleby nie stracic głowy
i nie zmarnowac zycia połowy ...
Pamietajcie ...
Chcę, abyście pamiętali o tych dniach,
kiedy to foliowa reklamówka porwana przez wiatr,
była naszą osobista przygodą.
Chcę, abyście pamiętali o tych porankach,
gdy pobudka o dziesiątej rano,
była przestępstwem.
Chcę, abyście pamiętali o tych popołudniach,
o wyzwaniach, jakie podejmowaliśmy,
wspinając się na drabinki placu zabaw.
Chcę, abyście pamiętali o tych wieczorach,
o drodze do domu, dłużącej się niemiłosiernie
i wspólnej pogoni za cieniami.
Chce, abyście pamiętali o tych nocach,
kiedy to razem oglądaliśmy film,
który i tak zagłuszały nasze rozmowy.
Minęło wiele dni i nocy.
Przygody, wyzwania są teraz inne.
Mówicie, że trzeba dorosnąć, otrzeźwieć.
Chcę jednak, abyście pamiętali...
postanowienia noworoczne
Któż z nas nie składał przynajmniej raz w życiu noworocznych postanowień. Nasze zmagania życzeniowe nie zawsze kończą się powodzeniem, ale pomimo to, co roku je powtarzamy. Jak się okazuje, z upływem czasu nasze pragnienia także ewoluują.
Pewien mężczyzna co roku składał sobie związane z pracą postanowienie noworoczne. W 2006 r., że nie pozwoli, by szef rozstawiał go po kątach. W kolejnym roku, że nie pozwoli, by szef doprowadzał go do myśli samobójczych. W 2008 r. przyrzekał sobie, że będzie twardy i nie da szefowi szydzić z siebie przy współpracownikach. W 2009 r. postanowił, że powie o szefie swojemu psychiatrze. Tyle na temat noworocznych postanowień mówi popularny dowcip. A jak przedstawia się rzeczywistość? Co zrobić, żeby noworoczne postanowienia nie były zródlem frustracji i wizyty u psychoterapeuty?
Wiara w to, że Nowy Rok stanowi przełomowy moment skłania nas często do refleksji i składania deklaracji. Lubimy postanowienia noworoczne, bo dają one nadzieję na zmianę, na to, że następny rok będzie inny, lepszy. Nie przeszkadza nam w tym bynajmniej fakt, że bardzo często nasze postanowienia pozostają niezrealizowane. Nowy Rok to magiczny sposób na odcięcie się od tego, co było. Nadchodzący czas zarysowuje przed nami także długą perspektywę działań – kolejne 12 miesiecy.
życze Wam , aby Nowy Rok sprawił , aby Wasze postanowienia noworoczne nie skonczyły sie wizyta u psychoterapeuty :))) ... aby doszly do skutku . Jesli chodzi o mnie , to mam ich pare i zamierzam za sprawa silnej woli i nie tylko je realizowac ...
Kolorowy śnieg .
Czy Wam nigdy nie przyszło do głowy ,
że snieg powinien być kolorowy ?
Albo zielony , albo czerwony
liliowy , albo beż .
Śnieg ten lepiłby sie wspaniale
a bałwan biały nie byłby , ale ...
albo zielony , albo czerwony
liliowy , albo beż .
Śnieżki tak samo o zimowej porze
byłyby wtedy w jakimś kolorze :
albo zielone , albo czerwone
liliowe , albo beż .
Bardzo kolory by sie przydały
a tu tymczasem wciąż pada biały ,
biały bielutki , miekki mieciutki
Swieży , świeżutki śnieg .
oops...
.
.. z forum o wykończeniach wnętrz ponoć sytuacja autentyczna :) "ŻYRANDOL"
Jak jeden kolega żyrandol wieszał - historia prawdziwa (ponoć) relacji jego żony.:
Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża aby kupić abażur z kryształów (to co wisi z lampami na suficie), baaardzo drogi (pół roku zbieraliśmy).
Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy abażur, na skrzydełkach szczęścia popędziliśmy do domu,ale po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba nowy zakup tego, tamtego,no obmyć). Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50, potem powtórzyliśmy,no i mówię do swojego męża:
a może powiesimy od razu ten abażur? No i mąż, lub z powodu koniaku, lub widząc moje szczęście zgodził się. Postawiliśmy krzesło, na krzesło taboret mały, mój mąż wspiął się na tą piramidę, a mi kazał go zabezpieczać. Stoję taka szczęśliwa, obserwuję jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był,nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany), przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja, taka rozczulona tym widokiem, lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku. Mój tygrys w jednej sekundzie runął w dół z tej estakady wraz z abażurem, który rozbił się całkowicie na małe kawałki. Ale zaraz zerwał się na równe nogi i z ostatkami abażuru w rękach podskoczył do mnie... Myślałam, że mnie zabije, a on mówi:
- Kur....a ! Ale mnie prądem pier.....ęło, aż do jąder doszło, dobrze,że nie na śmierć ...
Barwy jesieni
Idzie przez pola , łąki i sady
I tak jak malarz zostawia ślady
Maluje drzewa w ognia kolorze ,
Ale itak jest chłodniej na dworze
Gdzie sie pokaże , nie ma zieleni ,
czego nie dotknie kolory zmieni
Drzewa i kwiaty ciut osłupiały ,
w ciepłym słonku ogrzać sie chciały .
I choć maluje barwy jesieni ,
to w naszej duszy nic sie nie zmieni .
Nie ma znaczenia jesiena słota ...
Gdy w sercu lato , żar i ochota ... ;)
*autor nie znany ...
Strony: 10