Cisza na kanapie siadła
W przeciągu myśli wirują
W nocny czas znów wędruję
do krainy snów
lecz ich nie znajduję
Zapomnieć o dzisiejszym dniu
Bywają takie dni co dat nie mają
Nie poproszę o przypomnienie...o nie!
wirus,zarazek,toksyna
samotna w ciszy
w obrazach bez barw
szarość dotyka
uśmiech zabiera
Usiądź,weź za rękę,kołysankę zaśpiewaj
zapomnę
pomiędzy poniedziałkiem a sobotą
odrodzę się,powstanę
Nowy taniec z życiem tańczyć będę
Niewidzialna siła jak czarodziejka
Odmieni te dni bez dat
Odwiedź mnie dziś we śnie
Będziemy gonić szczęście
Wierzę wszystko się odmieni
TE DNI odpłyną i nie powrócą
Już nie chcę przeżywać
Raz jeszcze i jeszcze
Czasami dobrze kiedy mgła zapomnienia
okrywa wszystko
życie rozmienia na drobne
nieznaną ścieżką kroczy
nową nadzieją serce wypełnia
zachęca do życia
do kroczenia bez oglądania się za siebie
bo tylko te dni co przed nami
mimo że nie wiadomo
jakimi znaczone datami
mają sens
https://www.youtube.com/watch?v=hxwusF5sVp8